Dmitrij Miedwiediew mówi wprost o planach Rosji. „Całkowite zniszczenie”

Fot. kremlin.ru
Dmitrij Miedwiediew wypowiedział się na temat oczekiwań Rosji w wojnie z Ukrainą. Polityk stwierdził, że nie chodzi o pokój. „Ci, którzy mają zostać unicestwieni, znikną” – napisał na Telegramie.
Dmitrij Miedwiediew chce zwycięstwa Rosji
Polityk i były prezydent Rosji Dmitrij Miedwiediew napisał na platformie Telegram, że Kreml jest zainteresowany zwycięstwem w wojnie z Ukrainą, a nie zawieraniem pokoju. „Rozmowy w Stambule nie mają na celu zawarcia kompromisowego pokoju na czyichś urojonych warunkach, ale zapewnienie nam szybkiego zwycięstwa i całkowitego zniszczenia neonazistowskiego reżimu” – napisał Miedwiediew. Zapowiedział też, że „zemsta jest nieunikniona”, a rosyjska armia aktywnie atakuje i będzie kontynuować ofensywę. „Wszystko, co ma wybuchnąć, z pewnością wybuchnie, a ci, którzy mają zostać unicestwieni, znikną” – podsumował.Jakie są oczekiwania Rosji?
Jak już wcześniej pisaliśmy, z opublikowanego przez rosyjskie media projektu memorandum wynika, że Rosja żąda wycofania wojsk ukraińskich z wcześniej zaanektowanych terytoriów. Chce również ogłoszenia neutralności Ukrainy i rezygnacji Kijowa z aspiracji do międzynarodowych sojuszy wojskowych. Kreml zażądał, żeby Ukraińcy zrzekli się prawa do reparacji, a społeczność międzynarodowa miałaby zdjąć z Rosji sankcje. Moskwa chce też stopniowego wznawiania kontaktów dyplomatycznych i gospodarczych z Kijowem. Ukraina oczywiście nie godzi się na uznanie rosyjskiej kontroli na okupowanych terenach. Kijów chce bezwarunkowego, długoterminowego zawieszenia broni. Jedyny punkt, na który zgodziły się obie strony, to dalsza wymiana jeńców i ciał żołnierzy. Wojna w Ukrainie trwa
Ostatnio cztery osoby zostały ranne w wyniku ataku rosyjskich dronów na Czernihów. Stan dwóch z nich oceniany jest ciężki. Bezzałogowce uszkodziły budynki mieszkalne, placówkę edukacyjną i zakład przemysłowy. Szef Czernihowskiej Administracji Wojskowej Dmytro Bryżynski przekazał, że w ataku spłonął dom, a poważnie uszkodzony został pięciopiętrowy blok mieszkalny. W nocy Rosjanie zaatakowali też miejscowość Bałakleja w obwodzie charkowskim, gdzie zginęła jedna osoba, a jedna została ranna.
Źródło: gazeta.pl