Dramatyczny apel Ołeny Zełenskej: Śmiertelne zagrożenie dla Ukrainy
Fot. Sławomir Kamiński / Agencja Wyborcza.pl
Pierwsza Dama Ukrainy Ołena Zełenska apeluje do społeczności międzynarodowej, by ta nadal wspierała jej kraj. W wywiadzie dla brytyjskiego nadawcy publicznego BBC mówi, że rezygnacja ze wsparcia byłaby „śmiertelnym zagrożeniem”.
Republikanie w amerykańskim Senacie zablokowali w tym tygodniu pakiet pomocowy dla Ukrainy w wysokości 60 miliardów dolarów. Wcześniej Biały Dom ostrzegł, że ukraińskie wsparcie może się niedługo skończyć. – Jeśli świat się zmęczy pomocą Ukrainie, pozwolą nam umrzeć – mówiła Ołena Zełenska. – Dla nas to kwestia życia i śmierci. Bardzo nas boli, gdy widzimy oznaki, że ta wielka chęć pomocy może osłabnąć – dodała.
W misję obrony wsparcia USA dla Ukrainy zaangażował się szef brytyjskiej dyplomacji David Cameron, który odwiedził Waszyngton. Mówił, że Amerykanie są filarem zachodniej koalicji wspierającej Ukrainę w wojnie z Rosją. Wezwał też Stany Zjednoczone, by nie dawały Władimirowi Putinowi „prezentu pod choinkę”, blokując wsparcie. Cały wywiad z Ołeną Zełenską BBC ma wyemitować w niedzielę rano.
Ukraina. Ataki rakietowe Rosjan, są ofiary śmiertelne
Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy poinformował, że w ciągu dnia doszło do 45 starć zbrojnych z siłami rosyjskimi na wschodzie kraju. Ukraińcy odparli cztery ataki na kierunku Kupiańska, 12 na kierunku Bachmutu, 11 na kierunku Awdijiwki i osiem na kierunku Marjinki, gdzie Rosjanie korzystali ze wsparcia lotnictwa. Odparto też dwa ataki w okolicach Szachtaru i trzy na Zaporożu. „Siły obronne będą w dalszym ciągu zajmować pozycje na lewym brzegu Dniepru w obwodzie chersońskim. W dalszym ciągu zadają wrogowi straty” – czytamy w popołudniowym raporcie Sztabu Generalnego.
W dokumencie zaznaczono także, że Rosjanie wystrzelili w ciągu dnia pięć rakiet manewrujących i przeprowadzili pięć nalotów oraz 25 ataków rakietami niekierowanymi. Po raz kolejny użyta została rakieta kierowana Ch-59, która została zniszczona przez obronę powietrzną. Wskutek ataków są ofiary śmiertelne i ranni wśród ludności cywilnej.
Z kolei ukraińskie jednostki sił rakietowych miały uszkodzić dwa rosyjskie magazyny paliw i smarów. Wcześniej pojawiły się informacje o silnym pożarze składu paliw rosyjskiej armii w okupowanej przez nią Makiejewce na wschodzie Ukrainy. Świadkowie donoszą, że w mieście było słychać wybuchy, a pożar mógł być skutkiem ataku powietrznego.
Źródło: gazeta.pl
