Kuźnica. Niemieccy aktywiści wiozą pomoc dla migrantów. Proszą MSW o możliwość zabrania ludzi
Niemcy są głównym celem migrantów z granicy polsko-białoruskiej – piszą niemieckie i europejskie media. Informują o pomocy humanitarnej wysłanej do Polski przez dwie niemieckie organizacje pomocowe. Aktywiści proszą MSW swojego kraju o możliwość zabrania migrantów do Niemiec.
Polska i inne kraje UE oskarżają Białoruś o próbę wywołania nowego kryzysu uchodźczego w Europie w odwecie za krytykę brutalnego rozprawienia się z opozycją przez Alaksandra Łukaszenkę. Sytuacja wrze od miesięcy i pogorszyła się w poniedziałek, kiedy władze Białorusi eskortowały na granicę co najmniej 800 osób.
Niemieckie media o kryzysie na granicy Polski i Białorusi. Aktywiści ruszyli z pomocą dla migrantów
Zagraniczne media piszące o sytuacji na granicy polsko-białoruskiej uważają, że głównym celem migrantów są Niemcy. Tymczasem Niemcy wezwały państwa członkowskie UE do „podjęcia działań” w celu uporania się z pogłębiającym się kryzysem. – Polska czy Niemcy nie poradzą sobie z tym samodzielnie – powiedział dziennikowi „Bild” szef niemieckiego MSZ Horst Seehofer. – Musimy pomóc polskiemu rządowi zabezpieczyć ich zewnętrzną granicę. To właściwie zadanie Komisji Europejskiej. Apeluję do niej o podjęcie działań – podkreślił.
Większość migrantów na przejściu w Kuźnicy to Kurdowie, o czym pisze Deutsche Welle, powołując się na białoruski kanał NEXTA. Serwis przytacza wypowiedzi polskich urzędników państwowych, którzy zarzucają Łukaszence prowokację na skalę większą niż dotychczas. NEXTA udostępnia wideo, na którym widać jak migranci rozbijają namioty na granicy.
Dzienniki „Der Spiegel” i „Süddeutsche Zeitung” podają, że działacze z organizacji Seebrücke Deutschland i LeaveNoOneBehind ruszyli z pomocą dla migrantów. Chcą przekazać im ciepłe zimowe buty, skarpety, koce ratunkowe i latarki. Transport na granicę polsko-białoruską wyjechał w poniedziałek. Aktywiści skierowali prośbę do niemieckiego MSW o zgodę na zabranie migrantów i uchodźców z Polski do Niemiec w drodze powrotnej. Prośbę wystosowali w czwartek, ale dotąd nie otrzymali odpowiedzi.
Apel Grupy Granica o utworzenie korytarza humanitarnego
W związku z rosnącym ryzykiem eskalacji przemocy na granicy polsko-białoruskiej Grupa Granica wystosowała apel do instytucji krajowych i międzynarodowych, w tym ONZ, Rzecznika Praw Obywatelskich czy OBWE. Działacze apelują o monitorowanie sytuacji i wywieranie nacisku na polskie władze, aby te natychmiast zapewniły na granicy pomoc humanitarną i medyczną. Zaapelowano również do rządu o utworzenie korytarza humanitarnego.
Zamiast nielegalnych wywózek, przemocy i ignorowania kryzysu humanitarnego domagamy się ochrony życia i zdrowia, sprzeciwu wobec tortur oraz ochrony i respektowania praw osób migrujących. Mamy jako państwo obowiązek zapewnić pomoc osobom wykorzystywanym przez reżim Łukaszenki – ochronę międzynarodową dla osób uciekających przed przemocą, prześladowaniami czy wojną, a dla pozostałych bezpieczny powrót do domu. To nie tylko nakaz moralny, ale też obowiązek wynikający z prawa międzynarodowego.
W obliczu realnej groźby eskalacji sytuacji na granicy apelujemy do rządzących oraz do Straży Granicznej, MSWiARP oraz Wojsk Obrony Terytorialnej o przestrzeganie podstawowych zasad humanitaryzmu, podjęcie działań mających na celu ratowanie życia i zdrowia osób migrujących, czyli kobiet, dzieci, osób starszych i mężczyzn, które uciekają z krajów objętych konfliktami, prześladowaniami i destabilizacją.
Na granicy Polski nie może dochodzić do przemocy ani przypadków naruszenia praw człowieka, które obserwujemy od tygodni. Bezpieczna granica to taka, na której osoby migrujące mogą liczyć na ochronę. To taka, na której nikt nie umiera.
Źródło: https://wiadomosci.gazeta.pl