Ławrow „zaniepokojony” Rosjanami w Naddniestrzu. ISW: Operacja Kremla przypomina tę wobec Kijowa

Siergiej Ławrow oznajmił niedawno, że Rosja „niepokoi się losem” ok. 200 tysięcy swoich obywateli w Naddniestrzu. Analitycy z Instytutu Studiów nad Wojną wskazują, że narracja Kremla to operacja informacyjna podobna do tej wobec Kijowa sprzed ataku na Ukrainę.

Minister spraw zagranicznych Rosji Siergiej Ławrow oświadczył 14 lutego, pytany o konflikt w separatystycznym regionie Mołdawii – Naddniestrzu, że Stany Zjednoczone i Unia Europejska kontrolują rząd Mołdawii. Oznajmił też, że Zachód zatrzymał proces negocjacyjny dotyczący Naddniestrza.

W procesie tym uczestniczyły w charakterze mediatorów Rosja, Ukraina, Naddniestrze, Mołdawia oraz Organizacja Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie (OBWE), zaś obserwatorami były USA i Unia Europejska.

Ławrow powiedział, że Rosja „zrobi wszystko”, by ponownie uruchomić ten proces.

Wicepremier Mołdawii Oleg Serebrian oznajmił 28 stycznia, że Mołdawia nie powróci do tych rozmów, dopóki nie poprawią się stosunki rosyjsko-ukraińskie i będzie trwała wojna na Ukrainie.

Ławrow oznajmił, że w Naddniestrzu znajduje się około 200 tys. obywateli Rosji, a Rosja „niepokoi się ich losem” i „nie pozwoli, by padli oni ofiarą kolejnej awantury Zachodu”.

Rosyjski minister zarzucił następnie Mołdawii, że postanowiła nie dawać subsydiów z budżetu państwowego regionom przeciwnym jej integracji z UE, takim jak Gagauzja. Porównał też postępowanie Mołdawii wobec Gagauzji do sposobu, w jaki Zachód „odmówił” dania b. prezydentowi Ukrainy Wiktorowi Janukowyczowi czasu na przeanalizowanie umowy stowarzyszeniowej z UE w 2013 r. Według Ławrowa Zachód podobne „ultimatum” dotyczące członkostwa w UE stawia Mołdawii.

W ocenie ISW przedstawiciele Kremla próbują stworzyć warunki informacyjne dla uzasadnienia ewentualnych prób zdestabilizowania przez Rosję sytuacji w Mołdawii i zapobieżenia jej integracji z Zachodem.

Inni przedstawiciele rosyjskiego MSZ, w tym rzeczniczka Maria Zacharowa, twierdzili wcześniej, że władze mołdawskie usiłują gospodarczo „zadusić” Naddniestrze i uniemożliwiają zalezienie dyplomatycznego rozwiązania konfliktu w tym regionie.

Jeden z powiązanych z Kremlem blogerów wojskowych rozpowszechnia narrację, że Mołdawia się „militaryzuje”, aby „siłą zintegrować” Naddniestrze i że Rosja powinna się na to przygotować.

Władze mołdawskie oskarżyły niedawno rosyjskie „siły pokojowe” w Naddniestrzu o organizowanie ćwiczeń i korzystanie z broni w mołdawskiej strefie bezpieczeństwa z naruszeniem protokołów komisji OBWE.

„Termin ewentualnej rosyjskiej operacji hybrydowej w Mołdawii jest niejasny, ale Kreml tworzy warunki informacyjne, by była ona możliwa wkrótce”

– ocenia ISW. 

Źródło