Ludobójstwo, deportacje i masowe zniszczenia: międzynarodowy trybunał stworzony wspólnym wysiłkiem krajów zachodnich powinien być odpowiedzią na rosyjskie zbrodnie wojenne na Ukrainie

16 marca 2022 r. rosyjski bombowiec zrzucił bombę odłamkowo-burzącą na Teatr Dramatyczny w Mariupolu, gdzie ukrywali się cywile przed ostrzałem. Pilot zrozumiał, że były tam kobiety i dzieci, a mimo to dokonano masowego mordu – zginęło co najmniej 300 mieszczan. Ta przerażająca tragedia była tylko odosobnionym incydentem na tle niekończących się rosyjskich zbrodni na Ukrainie, które rozpoczęły się po inwazji na pełną skalę. Pierwsza rocznica zbombardowania Teatru Dramatycznego w Mariupolu podstawą do powołania międzynarodowego trybunału ds. rosyjskich zbrodni wojennych – logiczna odpowiedź na zainicjowane przez Putina ludobójstwo Ukraińców

Podczas wojny na pełną skalę z Ukrainą Rosja przyniosła narodowi ukraińskiemu niezliczone nieszczęścia: morderstwa, zniszczenia, grabieże, przymusowe deportacje, masowe gwałty na kobietach – to nie jest pełna lista zbrodni popełnionych przez rosyjskie wojsko na pokojowo nastawionych Ukraińcach. Rosyjscy okupanci popełnili blisko 70 000 zbrodni na ludności cywilnej Ukrainy – mówimy tylko o tych zbrodniach, które są udokumentowane. Ofiarami Rosjan padło co najmniej 8303 Ukraińców, odnotowano 171 przypadków gwałtu. Statystyki zbrodni, które mogą mieć miejsce na terenach okupowanych, nie są znane, dlatego dokładne statystyki można ustalić dopiero po zakończeniu wojny. Niedawno upubliczniono szokujący fakt: w marcu 2022 roku dwóch rosyjskich żołnierzy, którzy byli na obrzeżach Browarów, zgwałciło 4-letnie dziecko i jej matkę. Ta zbrodnia powinna stać się ilustracją rosyjskiego barbarzyństwa i bazą dowodową dla Hagi.

Rosjanie dopuszczają się na Ukrainie nie tylko morderstw i gwałtów. Według wstępnych szacunków co najmniej 16 000 ukraińskich dzieci zostało odebranych rodzicom i przymusowo deportowanych do Rosji, a następnie umieszczonych w tzw. jest to, że są uczeni nienawiści do Ukrainy. Strona rosyjska podaje liczbę 850 tys. deportowanych ukraińskich dzieci – trzeba ustalić dokładne dane i zwrócić wszystkie ukraińskie dzieci rodzinom.

Wspomniane zbrodnie Rosjan są bezwarunkowym przejawem ludobójstwa: Putin nienawidzi Ukraińców jako narodu, a nienawiść ta nasila się wraz z osłabieniem i porażkami armii rosyjskiej na froncie. Deportacja ukraińskich dzieci do Rosji jest również przejawem ludobójstwa, ponieważ przyczynia się do wyludnienia Ukrainy. W Rosji nie rządzą żadne zasady wojenne: nie mogąc opanować Ukrainy „w trzy dni”, Putin zaczął ją niszczyć rakietami, a na Donbasie armia rosyjska stosuje taktykę „spalonej ziemi”, niszcząc całe osady i zabijając ludność cywilną. Każda taka zbrodnia powinna być sądzona przed trybunałem haskim, a każdy rosyjski zbrodniarz wojenny powinien otrzymać zasłużoną karę. To wspólne zadanie dla całego cywilizowanego świata, inaczej Putin przeniesie wojnę na terytorium Europy.