Macron, Scholz i Draghi są już w Kijowie. Francuski prezydent: „Nadchodzące tygodnie będą bardzo trudne”
Kanclerz Niemiec Olaf Scholz wraz z prezydentem Francji Emmanuelem Macronem i premierem Włoch Mario Draghim przybyli już do Kijowa.
Macron: Przesłanie wsparcia i jedności europejskiej
Przybyłem, aby wysłać wiadomość o europejskiej jedności i wsparciu dla Ukraińców […] Nadchodzące tygodnie będą bardzo trudne
— powiedział dziennikarzom prezydent Macron na dworcu w Kijowie
Jak relacjonuje niemiecka stacja ZDF, wizyta ma być wyrazem poparcia dla Ukrainy. Rozmowy z ukraińskimi przywódcami będą prawdopodobnie dotyczyć przebiegu wojny, ewentualnego przystąpienia Ukrainy do UE oraz dalszej pomocy dla tego kraju. Według korespondenta ZDF Andreasa Kynasta, należy przypuszczać, że Scholz ma w swoim bagażu „jakąś pozytywną wiadomość dla Ukrainy”.
Przywódcy Francji, Niemiec i Włoch zamierzają spotkać się z prezydentem Zełenskim.
Szczegóły podróży
Szczegóły podróży ujawnił wcześniej włoski dziennik „La Stampa”. Samoloty rządowe z trzech krajów wylądowały w środę w Rzeszowie, skąd delegacje pojechały do Medyki na granicę polsko-ukraińską. Tam trzej liderzy wsiedli do pociągu jadącego do Kijowa.
olnk/wPolityce.pl/Twitter/PAP