Media ujawniły, że firmy Orbana finansowane są przez Sberbank 

Słowackie media poinformowały o firmach premiera Węgier Viktora Orbana finansowanych przez rosyjski Sberbank.

Według słowackiego portalu InfoDnes, Budapeszt celowo sabotuje odłączenie rosyjskiego Sberbanku od SWIFT, ponieważ ta instytucja finansowa posiada konta węgierskich firm, które realizują wspólne węgiersko-rosyjskie projekty i są powiązane z oligarchami bliskimi Orbanowi.  

„Firmy, o których mowa, to: „Centrex Hungária Zrt. (część grupy Dunaferr, specjalizująca się w handlu gazem); TMH Hungary Invest Zrt. (produkcja wagonów kolejowych, usługi transportowe, logistyka); Rosatom Central Europe LLC, ASE AO Magyarországi Fióktelepe (węgierski oddział Atomstroyexport (Rosja), Ganz EEM Ltd, European Power Services Ltd (energetyka jądrowa); Market Építő Zrt. (należących do oligarchów bliskich Orbanowi, odpowiednio Istvána Ґáranci i László Sílya, specjalizujących się w sektorze budowlanym) oraz szeregu mniejszych firm z tego sektora.

 Węgierski premier sprzeciwia się również umieszczeniu na liście sankcji UE dwóch rosyjskich oligarchów z otoczenia Putina – Kantora i Grefa” – zauważa gazeta.

Premier Węgier powiedział między innymi, że nie poprze propozycji sankcji UE wobec patriarchy Cyryla. Dzień wcześniej zwierzchnik Rosyjskiej Cerkwi Prawosławnej został umieszczony na projekcie listy osób bliskich Kremlowi, oskarżonych o wspieranie wojny Rosji z Ukrainą.

Orban wyjaśnił swoją odmowę, mówiąc, że generalnie jest przeciwny sankcjom wobec przywódców religijnych.

Orban naciska również na pięcioletnie opóźnienie sankcji UE na rosyjską ropę, zamiast proponowanego obecnie okresu rocznego.

 Zakaz importu rosyjskiej ropy porównał do użycia „bomby atomowej” przeciwko węgierskiej gospodarce.