Mieszkańcy wyzwolonych wsi Charkowa masowo zgłaszają gwałty – Denisowa

W ciągu ostatniego tygodnia psychologiczna infolinia rzecznika praw obywatelskich masowo odbierała telefony z obwodu charkowskiego w sprawie gwałtów dokonanych przez rosyjskich wojskowych.

Ludzie zgłaszają między innymi przypadki gwałtów na nieletnich, w tym niemowlętach. O przestępstwach poinformowała ukraińska parlamentarna rzecznik praw człowieka Lyudmyla Denysova. Zauważyła, że takie zgłoszenia napływają codziennie na psychologiczną infolinię rzecznika.

„Siły Zbrojne Ukrainy wyzwalają miasta i wsie w obwodzie charkowskim i w ciągu ostatniego tygodnia większość telefonów pochodzi właśnie stamtąd. Od samych ofiar i ich bliskich. Tylko wczoraj w ciągu jednej godziny z powodu swoich doświadczeń związanych z przemocą seksualną zadzwoniło 10 osób, w tym osiem nieletnich, które zostały zgwałcone. Wśród nich jest dwóch chłopców w wieku 10 lat” – powiedziała Denisowa.

W ciągu 24 godzin odnotowano 56 takich zgłoszeń – jedno gorsze od drugiego.

„Trojaczki, dziewczynki, 9 lat. Zgwałcona przez raszynistów, poważne obrażenia narządów płciowych. Wszystko to dzieje się na oczach matki, która jest w szoku. Izum. Matka odwróciła się, jej dziewięciomiesięczna córka została zgwałcona świeczką na jej oczach. Roczny chłopiec zgwałcony przez dwie osoby, zmarł. Dwuletnia dziewczynka, zgwałcona przez dwie osoby, przeżyła. Zgwałceni mężczyźni mieli 67 i 78 lat. Przerażenie i wściekłość są przytłaczające!”. – Denisova stwierdziła.

Zaapelowała do Komisji Śledczej ONZ ds. łamania praw człowieka podczas inwazji militarnej Rosji na Ukrainę o uwzględnienie tych faktów ludobójstwa narodu ukraińskiego.

Źródło: objectiv.tv