Orki zaatakowały i zatopiły jacht. Na pokładzie było troje dzieci

Orki zatopiły jacht u wybrzeży Peniche w Portugalii. Na pokładzie znajdowało się dwoje dorosłych i troje dzieci. Członkowie załogi zostali uratowani i przewiezieni śmigłowcem do szpitala.

Orki zaatakowały jacht

Grupa orek zaatakowała jacht u wybrzeży popularnego kurortu Peniche u wybrzeży Portugalii. Serwis „Portugal Resident” poinformował, że w piątek zatonął kolejny jacht w wyniku ataku. Łódź wysłała wczesnym popołudniem sygnał Mayday, który odebrała morska służba ratunkowa. Na miejsce wysłano helikopter Sił Powietrznych, fregatę marynarki wojennej i łódź ratunkową ze stacji w Peniche. W okolicy znajdowała się też łódź rybacka, która popłynęła na pomoc. To ona jako pierwsza dotarła do załogi.

Na pokładzie znajdowało się pięć osób

Wśród pięciu członków załogi francuskiej łodzi było troje dzieci. Według wpisu marynarki wojennej zamieszczonego w mediach społecznościowych, pięciu uratowanych ostatecznie przetransportowano helikopterem Sił Powietrznych na bazę lotniczą w Montijo, skąd przewieziono ich do szpitala.

Orki atakują statki i jachty

W sumie od początku września roku u wybrzeży Portugalii doszło do kilkunastu ataków orek na jednostki pływające. Ale atakują one nie tylko u wybrzeży Portugalii, ale i nieco dalej – w okolicach Cieśniny Gibraltarskiej od dłuższego czasu. Według Atlantic Orca Working Group w ciągu ostatnich pięciu lat odnotowano 700 takich wypadków. W przeszłości ucierpiał z tego powodu m.in. polski jacht „Grazie Mamma II”, firmy Morskie Mile. Liczba ataków rośnie już od 2000 roku. W ostatnich latach było ich jednak mniej. Podczas gdy w 2023 roku odnotowano około 60 ataków, tak w ubiegłym roku było ich o połowę mniej. Zdaniem Martina Biuwa z Instytutu Badań Morskich w Norwegii, nie jest jasne, czemu orki atakują łodzie. Sam przychyla się do teorii, że to zabawa lub ćwiczenie przed atakiem na większe ofiary.

Orki atakują statki i jachty

W sumie od początku września roku u wybrzeży Portugalii doszło do kilkunastu ataków orek na jednostki pływające. Ale atakują one nie tylko u wybrzeży Portugalii, ale i nieco dalej – w okolicach Cieśniny Gibraltarskiej od dłuższego czasu. Według Atlantic Orca Working Group w ciągu ostatnich pięciu lat odnotowano 700 takich wypadków. W przeszłości ucierpiał z tego powodu m.in. polski jacht „Grazie Mamma II”, firmy Morskie Mile. Liczba ataków rośnie już od 2000 roku. W ostatnich latach było ich jednak mniej. Podczas gdy w 2023 roku odnotowano około 60 ataków, tak w ubiegłym roku było ich o połowę mniej. Zdaniem Martina Biuwa z Instytutu Badań Morskich w Norwegii, nie jest jasne, czemu orki atakują łodzie. Sam przychyla się do teorii, że to zabawa lub ćwiczenie przed atakiem na większe ofiary.

Źródło: gazeta.pl