Polacy utknęli samochodem w rwącej rzece. Czesi uratowali im życie

Fot. REUTERS/David W Cerny Screen X@UdalostiOstrava
Czescy strażacy uratowali dwóch Polaków, którzy utknęli w samochodzie w rwącej rzece w pobliżu polsko-czeskiej granicy. Opublikowano nagranie częściowo zatopionego samochodu.
Co się dzieje: W poniedziałek (16 września) dwóch Polaków wjechało samochodem do rwącej rzeki Vidnavki w miejscowości Kobyla nad Vidnavkou w pobliżu miasta Vidnava w Czechach. Strażacy, którzy byli w pobliżu w związku z inną akcją, szczęśliwie zauważyli samochód i wyciągnęli z niego obydwie osoby. „Błyskawiczna interwencja strażaków uratowała im życie” – napisano w mediach społecznościowych. Do wpisu dołączone zostało krótkie nagranie.
Sprzątanie po powodzi: Na północy Czech rozpoczęło się usuwanie skutków powodzi. Rząd w Pradze zdecydował o skierowaniu do działań dwóch tysięcy żołnierzy. W Opawie żołnierze sprzątają zalane przedszkola. W Ołomuńcu wojsko zaangażowano do dystrybucji pomocy humanitarnej. W wielu miejscach zaczęła się naprawa zniszczonych przez wodę dróg i mostów. Na północy kraju nieprzejezdnych nadal pozostaje pięć odcinków dróg krajowych oraz autostrada D1 od Ostrawy do granicy z Polską.
Szacowanie szkód: Bez prądu jest większość Bogumina, gdzie woda zalała stację elektroenergetyczną. Miasto uruchomiło kilka punktów, w których można naładować telefony i powerbanki. Nie wiadomo, kiedy ciepłą wodę będzie mieć ponad dwieście tysięcy mieszkańców Ostrawy. Pracownicy tamtejszej elektrociepłowni zaczęli szacować szkody.Ofiary powodzi: Powódź dotknęła nie tylko Polskę, ale także Czechy. Wielka woda przyniosła do tej pory trzy ofiary śmiertelne. Siedem osób jest poszukiwanych. Pamięć o ofiarach uczcili wczoraj minutą ciszy czescy posłowie.
Źródło: gazeta.pl