Prezydent Duda przestrzega przed Rosją w amerykańskich mediach. „Nie możemy dopuścić, by konflikt tuż za naszą granicą został zamrożony”
Prymat prawa międzynarodowego musi zostać przywrócony. Nie możemy dopuścić, aby konflikt tuż za naszą granicą został zamrożony – powiedział prezydent Andrzej Duda w wywiadzie dla platformy informacyjnej Newsmax podczas jednego z wywiadów, udzielonych amerykańskim mediom.
Prezydent z małżonką Agatą Kornhauser-Dudą złożył w zeszłym tygodniu kilkudniową wizytę w Nowym Jorku. Duda wziął udział m.in. w debacie generalnej 79. sesji Zgromadzenia Ogólnego Organizacji Narodów Zjednoczonych, która odbyła się we wtorek. Prezydent wziął też udział w „Szczycie dla Przyszłości” – spotkaniu, w ramach którego światowi przywódcy dążą do wzmocnienia współpracy międzynarodowej w obliczu nowych globalnych wyzwań. Celem szczytu jest przyjęcie „Paktu dla Przyszłości”.
W rozmowie z dziennikarką amerykańskiej platformy Newsmax – jak relacjonuje kancelaria prezydenta – Duda mówił m.in. o sytuacji za polską wschodnią granicą.
Prymat prawa międzynarodowego musi zostać przywrócony
— powiedział.
Nie możemy dopuścić, by konflikt tuż za naszą granicą został zamrożony, by trwała wiecznie ciągnąca się wojna i by ciągle istniała potencjalna groźba – mówiąc wprost – rosyjskiego imperializmu
— dodał prezydent.
W rozmowie z magazynem FullMeasure przypomniał natomiast, że w trakcie dwóch kadencji swej prezydentury współpracował z trzema przywódcami Stanów Zjednoczonych.
W czasie, gdy w Białym Domu zasiadał Donald Trump – przypomniał Duda – przyjętych zostało wiele korzystnych dla Polski decyzji, takich jak wyrażenie zgody na zakup amerykańskich myśliwców F-35, zniesiono ograniczenia wizowe dla Polaków podróżujących do USA.
Można to traktować jako symbol, ale dla Polaków był on bardzo ważny
— ocenił prezydent w rozmowie z Newsmax.
„w Polsce witamy migrantów, ale takich, którzy chcą wśród nas mieszkać i pracować”
Prezydent udzielił także wywiadu telewizyjnej stacji Fox News.
My w Polsce witamy migrantów, ale takich, którzy chcą wśród nas mieszkać i pracować. Polacy są na takie osoby otwarci. Ale nie ma zgody na nielegalnych migrantów, których trzeba utrzymywać
— zastrzegł, mówiąc o sytuacji na polsko-białoruskiej granicy, o ataku hybrydowym przy wsparciu Kremla, którego celem jest destabilizacja sytuacji w krajach Unii Europejskiej.
Ameryka trzykrotnie ratowała Europę od nieszczęść. Najpierw w czasie I wojny światowej, która zakończyła się dopiero po przystąpieniu do niej Stanów Zjednoczonych. Po raz drugi Amerykanie interweniowali w Europie w czasie II wojny i znów w europejskiej ziemi pochowano tysiące amerykańskich żołnierzy. Dzięki nim wrócił pokój
— przypomniał Duda w wywiadzie dla Newsmax.
Trzecia interwencja miała miejsce – jak zaznaczył – w czasach „zimnej wojny”.
Dzięki niezwykle inteligentnej, bardzo spójnej i twardej polityce Ameryka za każdym razem wygrywała. I przywódcy europejscy świetnie wiedzą, że nikt inny nie może wypełnić tej roli
— dodał Duda, podkreślając, że „zdrowy rozsądek mówi nam, że powinniśmy zacieśniać więzi euroatlantyckie, szanować przyjaźń ze Stanami Zjednoczonymi i tworzyć warunki, aby ta przyjaźń i dobra współpraca gospodarcza rozwijały się jak najlepiej”.
Źródło: wpolityce.pl