Putin wrobił Łukaszenkę? Nieoficjalnie: Do Białorusi trafiła o wiele potężniejsza broń jądrowa

Fot. Alexei Danichev

– Pojawiają się informacje, że do Białorusi trafia nie tylko taktyczna broń jądrowa. Istnieją podejrzenia, że pocisk balistyczny Topol-M o zasięgu 12 tysięcy kilometrów został przywieziony do Białorusi – powiedział Siergiej Bulba, założyciel opozycyjno-militarnej białoruskiej organizacji „Biały Legion” na antenie Espreso TV.

Jason Jay Smart, korespondent ukraińskiego Kyiv Post w swoim wpisie na Twitterze przytoczył słowa Siergieja Bulby, założyciela opozycyjno-militarnej białoruskiej organizacji „Biały Legion”. Według niego Władimir Putin planuje wojnę z NATO. Jak twierdzi Bulba, rosyjski przywódca wysłał na Białoruś strategiczny kompleks Topol-M, a nie taktyczną broń nuklearną, jak oficjalnie informowano. Taktyczna broń jest równoznaczna z małymi głowicami jądrowymi. To broń krótkiego zasięgu, zdolna do przenoszenia ładunków jądrowych na odległość maksymalnie ok. 500 kilometrów.

„Rosja ma pomysł na wojnę z NATO”

Jednak, jak uważa Siergiej Bulba, do Białorusi miała trafić o wiele potężniejsza broń i do końca nie wiadomo, czy Łukaszenka o tym wiedział. – Pojawiają się informacje, że do Białorusi trafia nie tylko taktyczna broń jądrowa. Istnieją podejrzenia, że pocisk balistyczny Topol-M o zasięgu 12 tysięcy kilometrów został przywieziony do Białorusi – powiedział Bulba na antenie Espreso TV.  – Mogą wystrzelić rakietę z terytorium Białorusi, więc odpowiedzialność nie będzie spoczywać na terytorium Rosji, ale na Białorusi – dodał. Zasięg broni Topol-M sugeruje, że możliwe jest wystrzelenie pocisków z terytorium Białorusi nawet do Stanów Zjednoczonych. Jednak jeszcze w tym tygodniu, kiedy taktyczne pociski dojechały na Białoruś, Łukaszenka, mówił: „Czy ja zamierzam walczyć z Ameryką? Nie. Dlatego na razie wystarczy mi ta broń”.

– Rosja ma pomysł na wojnę z NATO. Mogą wystrzelić rakietę z terytorium Białorusi. Nie zdziwiłbym się, gdyby Putin zdecydował się na atak nuklearny bez uprzedniego poinformowania Łukaszenki – mówił Bulba.

Łukaszenka: Broń jądrowa jest już w Białorusi. Przeczy słowom Putina

Przypomnijmy, że 14 czerwca Alaksandr Łukaszenka przekazał, że Białoruś już zaczęła otrzymywać dostawy taktycznej broni jądrowej z Rosji. – Mamy rakiety i bomby, które otrzymaliśmy od Rosji – powiedział Alaksandr Łukaszenka podczas wywiadu w rosyjskiej państwowej stacji Rossija 1. – Te bomby są trzy razy potężniejsze od tych, które [zostały użyte – red.] w Hiroszimie i Nagasaki – dodał białoruski przywódca.

Z kole wcześniej Putin zapowiedział, że etap przygotowania specjalnych magazynów, w których broń jądrowa będzie przechowywana na Białorusi, zakończy się ok. 7-8 lipca. Wtedy miałoby zacząć się jej właściwe rozmieszczanie. Ale już po wypowiedzi Putina Łukaszenka twierdził – przecząc słowom prezydenta Rosji – że „wszystko jest gotowe”. – Myślę, że jeszcze kilka dni i będziemy mieli to, o co prosiliśmy. A może nawet trochę więcej – mówił we wtorek 13 czerwca dyktator.

Źródło: gazeta.pl

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

WP2Social Auto Publish Powered By : XYZScripts.com