Rosja gromadzi siły przy granicy. Chce zaatakować w konkretnym miejscu. Zełenski ostrzega

Rosja gromadzi siły: Wołodymyr Zełenski w sobotę 15 marca poinformował, że rosyjska armia gromadzi siły na obszarach położonych wzdłuż ukraińskiej granicy. Jak zaznaczył, świadczy to o zamiarze ataku na obwód sumski, ale Kijów zamierza temu przeciwdziałać. „Chciałbym, aby wszyscy partnerzy dokładnie zrozumieli, co planuje Putin, do czego się przygotowuje i co będzie ignorował. Koncentracja sił rosyjskich wskazuje, że Moskwa zamierza nadal ignorować dyplomację. Oczywiste jest, że Rosja przedłuża wojnę” – napisał prezydent Ukrainy.

Co z obwodem kurskim? Polityk zdementował medialne doniesienia na temat wycofania wojsk, informując o trwającej ukraińskiej operacji w wyznaczonych rejonach obwodu kurskiego. „Jednostki wykonują swoje zadania dokładnie tak, jak jest to wymagane. Dzięki ukraińskim siłom w obwodzie kurskim znaczna liczba sił rosyjskich została wycofana z innych kierunków” – wskazał przywódca. Wołodymyr Zełenski poinformował również, że w walkach u boku Rosji nadal biorą udział północnokoreańscy żołnierze. Działania przeciwników nie doprowadziły jednak do osaczenia ukraińskich wojsk.

Nowa rakieta w Ukrainie: Jak wskazał Wołodymyr Zełenski, w sobotę pojawiły się doniesienia o ukraińskim programie rakietowym. „Rakieta Neptun została przetestowana i pomyślnie użyta w walce” – poinformował prezydent Ukrainy. Zdaniem polityka broń ta zapewnia precyzyjne uderzenie i posiada zasięg na tysiąc kilometrów. Tego dnia minister obrony Ukrainy przedstawił również raport dotyczący nowych pakietów wsparcia od partnerów. „Zabezpieczamy dostawy artylerii. Jestem wdzięczny wszystkim partnerom, którzy pomagają” – napisał polityk.

Źródło: Wołodymyr Zełenski (X)