Rosja może przeprowadzić prowokację na terytorium Białorusi, by wciągnąć Mińsk w wojnę – RLI

Kreml planuje zorganizować i przeprowadzić akty terrorystyczne na terytorium Republiki Białorusi w nadchodzącym miesiącu, oskarżają przedstawiciele opozycyjnego białoruskiego pułku K. Kalinowski.

Pisze o tym Robert Lansing Institute powołując się na dane przedstawiciela jednej z europejskich służb wywiadowczych.

„W ten sposób Kreml chce zwiększyć oddźwięk skutków ataku terrorystycznego w ratuszu w Krokusie, a także sfabrykować kolejny pretekst do oskarżenia Ukrainy o terroryzm, wspieranie sieci terrorystycznych i radykalnych grup” – stwierdzili analitycy RLI.

Ich zdaniem odbywa się to na tle przygotowań do uznania przez Moskwę reżimu talibów w Afganistanie.

„Osobnym celem przeprowadzenia prawdopodobnych ataków terrorystycznych na Białorusi jest zdyskredytowanie przedstawicieli pułku K. Kalinowskiego, których Kreml chce zdemaskować jako bezpośrednich sprawców ataku terrorystycznego” – czytamy w materiale RLI.

Eksperci Instytutu przypominają, że Moskwa od dawna chce wciągnąć Białoruś w wojnę z Ukrainą. W dniu 2 kwietnia 2024 r. podczas podróży roboczej do Grodna Aleksander Łukaszenka powiedział, że „Białoruś przygotowuje się do wojny”. Według niego białoruska armia szkoli personel i dostarcza sprzęt wojskowy.

„Ta wypowiedź może świadczyć o przygotowaniach białoruskiego społeczeństwa do prawdopodobnej wojny” – uważa RLI.

Według analityków, zaangażowanie Białorusi w wojnę stworzy lokalne ogniska wrogości wzdłuż granicy ukraińsko-białoruskiej, co zmusi Kijów do wycofania części swoich rezerw ze strefy walk na granicę z Białorusią.