Rosjanie terroryzują obwód ługański w Ukrainie. Przymusowe badania lekarskie dzieci i paszporty

Fot. Bernat Armangue / AP Photo

Na okupowanym terenie obwodu ługańskiego we wschodniej Ukrainie Rosjanie przeprowadzają przymusowe badania lekarskie dzieci. Tym, którzy nie stawią się we wskazanym terminie, grożą konsekwencje: dzieci zostaną wyrejestrowane ze szpitali dziecięcych. Zostaną też pozbawione możliwości otrzymania świadectw szkolnych i przedszkolnych.

Rosjanie na okupowanym terytorium obwodu ługańskiego, na wschodzie Ukrainy, przy granicy z Rosją, zarządzili przymusowe badania lekarskie dzieci – informuje agencja Unian. Agencja cytuje szefa Ługańskiej Obwodowej Administracji Wojskowej Artema Łysogora, który przekazał, że Rosjanie grożą rodzicom dzieci, które nie zostaną przywiezione do rosyjskich lekarzy na badania. Nieprzebadane dzieci zostaną wyrejestrowane ze szpitali dziecięcych, nie będą mogły też uzyskać świadectw szkolnych i przedszkolnych.

Rosjanie terroryzują zajęty obwód ługański w Ukrainie. Przymusowe paszporty i badania lekarskie dzieci

Artema Łysogora przekazał, że najmłodsi są badani przez lekarzy sprowadzonych z Federacji Rosyjskiej. Unian przypomina, że ostatnio Rosja wymyśliła nowy pretekst do deportacji ukraińskich dzieci. Wiąże się właśnie z badaniami lekarskimi – mali pacjenci i ich rodzice w czasie wizyty dowiadują się o rzekomej chorobie i w związku z tym muszą być przymusowo wywiezione do Rosji na tzw. leczenie

Szef Ługańskiej Obwodowej Administracji Wojskowej poinformował o jeszcze jednym aspekcie terroru, jaki wobec ludności cywilnej w obwodzie ługańskim prowadzą agresorzy. Chodzi o przymusowe wydawanie paszportów Federacji Rosyjskiej mieszkańcom tych terenów. „W szczególności władze okupacyjne zostały poinstruowane, aby przyspieszyć wydawanie rosyjskich dokumentów starszym mieszkańcom regionu. W jednej z dzielnic tylko 90 starszych osób z około dwóch tysięcy zgłosiło się po rosyjski dokument. Pozostałym nakazano uzyskanie paszportu do 1 lipca” – powiedział Łysogor. Nie wiadomo jednak, jakie ewentualne konsekwencję mają czekać na Ukraińców, którzy tego nie zrobią.

Wojna w Ukrainie. Kontrofensywa i „tajna misja” pokojowa papieża

W ocenie doradcy prezydenta Ukrainy Mychajły Podolaka Rosja zmieniła taktykę uderzeń rakietowych, aby wymusić na władzach w Kijowie przyspieszenie kontrofensywy. W ostatnich dniach rosyjskie rakiety spadają na cywilne osiedla, zabijając i raniąc dziesiątki osób. Mychajło Podolak zwraca uwagę, że rosyjskie pociski niszczą wielopiętrowe kamienice i duże skupiska domów. Według ukraińskiego polityka Moskwa chce sprowokować Kijów do kroków odwetowych, a tym samym przyspieszenia kontrofensywy. Doradca prezydenta Ukrainy dodał, że kremlowski reżim, zmieniając taktykę, liczy, że pod wpływem tragicznych doniesień z frontu, międzynarodowa społeczność zacznie wywierać na Ukraińcach presję, aby jak najszybciej przystąpili do rokowań pokojowych.

Jednocześnie Kijów odniósł się do doniesień medialnych w sprawie ewentualnej misji pokojowej papieża Franciszka. „Ukraina nie ma wiedzy o misji pokojowej z udziałem Watykanu w celu rozwiązania konfliktu z Rosją. Prezydent Zełenski nie wyraził zgody na takie rozmowy w imieniu Ukrainy” – powiedział w rozmowie z CNN ukraiński urzędnik zbliżony do biura prezydenta. Pragnący zachować anonimowość informator amerykańskiej stacji podkreślił: „Jeśli rozmowy mają miejsce, to odbywają się bez naszej wiedzy i naszego błogosławieństwa” – jednoznacznie odcinając się od niedzielnej deklaracji Franciszka. W niedzielę papież Franciszek, w czasie lotu powrotnego z trzydniowej pielgrzymki do Węgier, rozmawiał na pokładzie samolotu z dziennikarzami i odpowiadał na pytania związane m.in. z wojną w Ukrainie. Franciszek stwierdził, że Watykan zaangażował się w działania, których celem będzie zakończenie wojny w Ukrainie, rozpoczętej na pełną skalę przez Rosję 24 lutego 2022 r.

Źródło: gazeta.pl

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

WP2Social Auto Publish Powered By : XYZScripts.com