Rosyjska agentura w Brukseli? Niedokończony proces oczyszczania ze szpiegów

istock

W Brukseli, oprócz instytucji unijnych i NATO, jest tam 300 zagranicznych misji dyplomatycznych i prawie sto innych organizacji międzynarodowych. Zarejestrowanych dyplomatów jest tam ok. 26 tys., a każdy z nich może być także szpiegiem – podaje serwis InfoSecurity24 i opisuje jak w tych warunkach działają rosyjskie służby.

Serwis internetowy InfoSecurity24, na podstawie oficjalnych dane oraz doniesienia belgijskich i międzynarodowych mediów w obszernym opracowaniu rysuje obraz działalności rosyjskich służb w Brukseli. Dziennikarze opisali dokładnie proces oczyszczania ze szpiegów Brukseli, który niestety nie został zakończony i może wcześniejsze działania tak naprawdę nic nie zmieniły, bo najważniejsze osoby z rosyjskich służb nadal przebywają w stolicy Belgii. Nic tak dobrze nie chroni szpiega jak paszport dyplomatyczny, a Konwencja Wiedeńska chroni go przed ściganiem.

Serwis podaje wyniki międzynarodowego śledztwa dziennikarskiego, z którego wynikało, że „przed inwazją Rosji na Ukrainę w Brukseli, w przedstawicielstwach dyplomatycznych FR, ponad 200 pracowników było powiązanych SWR, GRU i 5. Służbą (wywiad) FSB. W 2022 roku nastąpił gwałtowny wzrost aktywności rosyjskiego wywiadu. Efektem tego było podjęcie decyzji o wydaleniu 48 Rosjan”.

Rosjanie niewiele robią sobie z zachodnich ograniczeń

Nie wszyscy Rosjanie zostali jednak wydaleni i mimo tego, że ich kontakty z zachodnimi instytucjami miały ograniczać się do kwestii czysto technicznych, to jak zauważa serwis, oczywiście takie nie są. „Belgijska Państwowa Służba Bezpieczeństwa (VSSE) przekazała Europejskiej Służbie Działań Zewnętrznych (ESDZ) analizę, w której zidentyfikowano niektórych rosyjskich dyplomatów jako związanych z wywiadem oraz wskazano szczegóły prowadzonej przez nich działalności niezgodnej ze statusem dyplomatycznym” – czytamy.

Serwis podaje wiele przykładów, że Logivinov jest bardzo aktywny i niewiele robi sobie z ograniczeń. W wywiadzie dla rosyjskich mediów w lutym br. powiedział: „kontynuujemy pracę, aby osiągnąć cele narzucone nam przez przywódców naszego kraju i ministerstwo”. – Liczymy, że Belgia jako kraj-gospodarz będzie przestrzegać Konwencji Wiedeńskiej (regulującej zasady stosunków dyplomatycznych). Sytuacja geopolityczna zmieniła charakter naszej pracy, ale jej cele pozostają niezmienione: promowanie rosyjskiego podejścia w Brukseli – dodał.

Źródło

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

WP2Social Auto Publish Powered By : XYZScripts.com