Smoleńsk vs. Prigożyn – niemiecki Die Welt widzi analogie: podejrzewa się, że Putin zorganizował katastrofy

Aleksiej Witwicki/ Gazeta Polska

– Pytania o przypuszczalną śmierć przywódcy najemników Prigożyna przypominają podobne przypadki, w których podejrzewa się, że sprawcami zbrodni są dyktatorzy tacy jak Hitler, Stalin czy Franco. Podejrzewa się także, że Putin zorganizował katastrofę w 2010 roku – pisze niemiecki Die Welt.

Zamach i śmierć

Rosawiacja, czyli rosyjska agencja transportu lotniczego, potwierdziła wczoraj wieczorem, że na pokładzie samolotu, który rozbił się w obwodzie twerskim na zachodzie Rosji, był szef najemniczej Grupy Wagnera Jewgienij Prigożyn i jego „prawa ręka” Dmitrij Utkin, pseudonim „Wagner”.

Agencja opublikowała listę nazwisk siedmiu pasażerów i trojga członków załogi, którzy lecieli Embraerem z Moskwy do Petersburga. Na liście znajdowali się Prigożyn i Utkin. Wcześniej rosyjskie ministerstwo ds. sytuacji nadzwyczajnych poinformowało, że zginęły wszystkie osoby podróżujące samolotem.

– To nie przypadek. Od marszu na Moskwę minęły dokładnie dwa miesiące, a Putin lubi okrągłe rocznice

– powiedział wiceszef MSWiA Maciej Wąsik na antenie TV Republika. Jego zdaniem dowodzi tego choćby 10 kwietnia 2010 r. w Smoleńsku. Polscy politycy zginęli bowiem w rocznicę sowieckiej zbrodni.

Niemieckie media o… Smoleńsku

– Pytania o przypuszczalną śmierć przywódcy najemników Prigożyna przypominają podobne przypadki, w których podejrzewa się, że sprawcami zbrodni są dyktatorzy tacy jak Hitler, Stalin czy Franco. Podejrzewa się także, że Putin zorganizował katastrofę w 2010 roku

– pisze na łamach Die Welt Berthold Seewald w artykule „Nieszczęścia, zestrzelenia, sabotaże – katastrofy lotnicze i ich wybitne ofiary”.

– Prezydent Rosji Władimir Putin mógł zbadać, jakie skutki może mieć katastrofa z Prigożynem już w 2010 roku, kiedy pod Smoleńskiem rozbił się prezydent Polski Lech Kaczyński wraz z żoną i parlamentarzystami, przedstawicielami rządu i personelem wojskowym. Pasażerowie Tupolewa Tu-154 Polskich Sił Powietrznych chcieli wziąć udział w nabożeństwie żałobnym ku czci ofiar Katynia –  czytamy.

– Rankiem 10 kwietnia 2010 roku polski samolot rozbił się w zalesionym terenie tuż nad ziemią podczas zbliżania się do lotniska wojskowego Smoleńsk-Północ i rozbił się. Wszystkich 96 mieszkańców zginęło. Putin był wówczas premierem. Jest jednak mało prawdopodobne, aby jego polityka jako głowy państwa, była właściwa do rozwiania w Polsce spekulacji, że rosyjskie służby miały swój udział w katastrofie. Jeszcze w listopadzie 2022 roku Sąd Okręgowy w Warszawie wydał nakaz aresztowania trzech rosyjskich kontrolerów ruchu lotniczego pod zarzutem „umyślnego spowodowania” katastrofy lotniczej.

– pisze Berthold Seewald.

Artykuł skomentował Antoni Macierewicz:

Źródło

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

WP2Social Auto Publish Powered By : XYZScripts.com