Sytuacja graniczna: możliwe taktyki terrorystyczne

Film, opublikowany przez białoruski zasób internetowy Charter97.org, w którym dziennikarz Tadeusz Gichan zarejestrował fakt nieoznakowania białoruskich sił zbrojnych lub sił bezpieczeństwa, ale uzbrojone karabiny maszynowe, strzelaly nad głowami „uchodźców”, żeby poszli za drut kolczasty na granicy z Polską, a nie wracali na Białoruś.

Na przykład, II wojna światowa, kiedy „oddziały zaporowe” nie pozwoliły na odwrót żołnierzy Armii Czerwonej pod groźbą ich egzekucji z własnych karabinów maszynowych.

Albo 2014, kiedy wojska rosyjskie w czasie okupacji ukraińskiego Krymu wykonały rozkaz Putina, który w tym czasie otwarcie deklarował: „Nasze wojska staną za kobietami i dziećmi.  Niech (ukraińscy żołnierze) spróbują ich zastrzelić.”

Wcale, „wojna hybrydowa” Kremla trwa: teraz Polska jest na czele strajku.

I musimy jasno zrozumieć: Rosja jest przyzwyczajona do stosowania taktyk charakterystycznych, głównie dla terrorystów i, myślę, że jej zastosowania należy się spodziewać w bardzo bliskiej przyszłości.