Szef ukraińskiego wywiadu zapowiada „niespodzianki” dla Rosjan. Chodzi o słynny most

Fot. REUTERS/Valentyn Ogirenko

– Na wrogów czekają nowe niespodzianki, a ludności cywilnej nie polecałbym korzystania z tzw. mostu Krymskiego – przekazał w niedzielę szef Głównego Zarządu Wywiadu Ministerstwa Obrony Ukrainy Kyryło Budanow. – Aby obrona i kontrofensywa była skuteczna, musimy kontrolować wody Morza Czarnego i być obecni na Półwyspie Krymskim – podkreślał.

– Wojna Rosji z Ukrainą rozpoczęła się nie dwa lata temu, ale dziesięć lat temu – wraz z okupacją ukraińskiego Krymu. Jednak ani państwo ukraińskie, ani Ukraińcy nie zgodzili się uznać prawa agresora do ziemi krymskiej. A opór miejscowej ludności ukraińskiej wobec okupantów nie ucichł ani na chwilę, pomimo represji – mówił w niedzielę w nagraniu opublikowanym w mediach społecznościowych Kyryło Budanow, szef Głównego Zarządu Wywiadu Ministerstwa Obrony Ukrainy.

– Aby obrona i kontrofensywa była skuteczna, musimy kontrolować wody Morza Czarnego i być obecni na Półwyspie Krymskim. Postawione zadania zostały wykonane: Rosja straciła jedną czwartą swoich okrętów i była zmuszona wycofać swoją flotę na wybrzeże Kaukazu, przerzucić lotnictwo, ponieważ lotniska i obiekty wojskowe na Krymie są stale pod naszym ostrzałem – dodał.

Wojna w Ukrainie. Budanow: Na wrogów czekają nowe niespodzianki

– Nasz sukces zawdzięczamy mieszkańcom ukraińskiego Krymu, którzy nie tylko wzmocnili swój opór wobec okupantów, ale także znaleźli możliwość monitorowania całej sytuacji operacyjnej na półwyspie i jak najszybszego przekazywania nam tych informacji – podkreślił Budanow. Jak zaznaczył, została spełniona obietnica dotycząca obecności ukraińskich sił specjalnych na Krymie.

 – Na wrogów czekają nowe niespodzianki, a ludności cywilnej nie polecałbym korzystania z tzw. mostu Krymskiego – podsumował.

Most Krymski łączy okupowany przez Rosję Półwysep Krymski z Półwyspem Tamańskim w Kraju Krasnodarskim. W październiku 2022 r. doszło do wybuchu, pożaru i zawalenia się fragmentu postu. Kolejna eksplozja miała miejsce w lipcu ubiegłego roku, w jej wyniku został zniszczony odcinek mostu drogowego. Do przeprowadzenia obu ataków przyznały się ukraińskie siły.

Wojna w Ukrainie. Atak rosyjskich dronów

Ukraina broni się przed rosyjską agresją od 732 dni. Minionej doby wojska rosyjskie i ukraińskie starły się 84 razy – podał w niedzielę Sztab Generalny ukraińskiej armii. Najcięższe walki toczą się w obwodzie donieckim, na wschodzie Ukrainy. W tym regionie najczęściej – 39 razy – Rosja atakowała w okolicach miasta Marjinka. Agresor szturmował także pozycje ukraińskie w pobliżu Awdijiwki, Bachmutu, Łymanu i Zaporoża. Poprzedniego dnia Rosjanie ostrzelali ponad 120 ukraińskich miejscowości. Przeprowadzili dziewięć ataków rakietowych i 77 naloty samolotowe, wystrzelili 119 pocisków z wyrzutni rakietowych. W wyniku tych ataków są ranni i zabici wśród cywilów.

Ukraińska obrona przeciwlotnicza podaje, że ostatniej nocy strąciła 16 spośród 18 rosyjskich dronów, które atakowały miasta i osiedla. Bezzałogowe aparaty irańskiej produkcji pojawiły się ośmiu regionach najliczniej w okolicach Kirowogradu, Odessy i Mikołajowa. Atakowany był również Kijów.

Strona ukraińska informuje ponadto, że Rosjanie utrzymują obecność wojskową wzdłuż granicy w rejonie biełgorodzkim. Wojska agresora budują tam umocnienia, między innymi pola minowe, i prowadzą działania dywersyjne, aby utrudnić Ukraińcom swobodne przerzucanie wojsk. Obrońcy prowadzą kontrofensywę. Minionej doby ukraińskie lotnictwo ostrzelało 13 obszarów koncentracji wojsk rosyjskich. Ukraińcy zniszczyli dwa rosyjskie pociski rakietowe Ch-31 i cztery drony rozpoznawcze oraz uszkodzili jedną rosyjską stację radarową.

Źródło: gazeta.pl

1 thought on “Szef ukraińskiego wywiadu zapowiada „niespodzianki” dla Rosjan. Chodzi o słynny most

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

WP2Social Auto Publish Powered By : XYZScripts.com