Szwecja, Dania i Norwegia „zacieśniają współpracę”. Rozlokowani wokół Bałtyku wiedzą, na co stać Rosję
Fot. Ministerstwo Obrony Szwecji, regeringen.s
W poniedziałek w szwedzkim Malmö doszło do spotkania ministrów obrony Szwecji, Danii i Norwegii. – Musimy ściślej współpracować, częściej i bardziej bezpośrednio dzielić się informacjami – podkreślał w poniedziałek szef resortu obrony Danii Morten Bodskov.
Ministrowie obrony Szwecji, Danii i Norwegii zapowiedzieli w poniedziałek 8 sierpnia zacieśnienie współpracy wojskowej. Ma to związek z „agresywnym” i „niedopuszczalnym” zachowaniem Rosji na Bałtyku – podaje dr.dk.
Malmö. Ministrowie Szwecji, Danii i Norwegii o zacieśnianiu współpracy: Wiemy, że Rosja jest agresywna
Peter Hultqvist, Morten Bodskovem i Bjorn Arild Gram ogłosili w poniedziałek w szwedzkim porcie w Malmö współpracę przy patrolowaniu przestrzeni powietrznej i wodnej. – Wiemy, że Rosja jest agresywna i od czasu brutalnej inwazji na Ukrainę, widzieliśmy kilka naruszeń naszej przestrzeni powietrznej i naszych obszarów morskich – powiedział duński minister obrony Morten Bodskov, odnosząc się do zdarzenia z 17 czerwca, gdy rosyjski okręt wojenny dwukrotnie wpłynął na wody w pobliżu Bornholmu. W kwietniu rosyjski samolot naruszył duńską przestrzeń powietrzną, w marcu natomiast zrobiły to cztery rosyjskie myśliwce.
– Musimy ściślej współpracować, częściej i bardziej bezpośrednio dzielić się informacjami, musimy też starać się usuwać przeszkody dla bardziej efektywnych rozwiązań zadań wojskowych – mówił Bodskov, jak cytuje jyllands-posten.dk, dodając, że należy się spodziewać, że „obszar Morza Bałtyckiego będzie charakteryzował się wyższym poziomem napięcia” niż dotąd.
Szwecja, Dania i Norwegia łączą siły: Nie będziemy akceptować naruszeń Rosji
Minister obrony Danii podkreślił, że wzmocnienie współpracy krajów będzie „bardzo mocnym sygnałem dla Rosji”. – Że my, rozlokowani wokół Bałtyku, nie będziemy akceptować ich zachowań i naruszeń. Teraz jeszcze bardziej zacieśniamy naszą współpracę, aby lepiej przygotować się na nadużycia na naszym terytorium morskim i powietrznym – powiedział.
Źródło: gazeta.pl
