Tajwan potępia agresję Rosji

Potępiamy naruszenie przez Rosję suwerenności Ukrainy, wzywając jednocześnie wszystkie strony do pokojowego i racjonalnego rozwiązania sporu – oświadczyło w środę biuro prezydent Tajwanu Caj Ing-wen.

Komunikat opublikowano po posiedzeniu Rady Bezpieczeństwa Narodowego (NSC) na temat sytuacji na Ukrainie, w którym wzięła udział prezydent oraz premier Su Tseng-chang.

„Pod względem czynników geostrategicznych, geografii i roli w międzynarodowych łańcuchach dostaw sytuacja Tajwanu i Ukrainy zasadniczo różni się” – oceniła Caj. Prezydent podkreśliła natomiast, że Tajwan mierzy się z kampaniami dezinformacyjnymi, które wywołują niepokój społeczeństwa w kraju i poleciła rządowym agencjom wzmocnienie ochrony przed wojną psychologiczną prowadzoną przez „siły zewnętrzne”.

Caj wskazała również, że rząd obserwuje sytuację w Cieśninie Tajwańskiej oraz regionie Indo-Pacyfiku i dalej będzie zapewniać bezpieczeństwo narodowe poprzez wzmacnianie gotowości wojska na potencjalne zagrożenia. Dodatkowo prezydent poleciła agencjom rządowym monitorowanie sytuacji na rynkach zagranicznych, by zapewnić stabilność kluczowych dostaw do kraju i zminimalizować negatywne skutki konfliktu na Ukrainie dla gospodarki Tajwanu.

„Mieszkańcy i rząd Tajwanu są solidarni z Ukrainą. Zasada samostanowienia nie może być wymazana brutalną siłą” – napisał natomiast na Twitterze wiceprezydent Lai Ching-te.

W rozmowie z tajwańską Centralną Agencją Informacyjną (CNA), jeden z urzędników NSC powiedział pod warunkiem zachowania anonimowości, że rząd w ostatnim czasie musi przede wszystkim uważać na prowadzoną przez ChRL wojnę psychologiczną. Według urzędnika, Chiny będą próbowały wykorzystać sytuację na Ukrainie do rozsiewania dezinformacji na temat rzekomego niedotrzymywania zobowiązań przez Stany Zjednoczone i nieudzielenia pomocy Tajwanowi w razie ewentualnego konfliktu z Chinami, a także szerzenia narracji o dobrych skutkach dla Tajwanu w przypadku zjednoczenia z ChRL.

Według tajwańskiego dziennika „Liberty Times”, Tajwan planuje przyłączyć się do sankcji wobec Rosji w przypadku jej inwazji na Ukrainę, zakazując eksportu półprzewodników i innych produktów technologicznych do tego kraju.

Tymczasem rzeczniczka chińskiego MSZ Hua Chunying oświadczyła, że „Tajwan to nie Ukraina” i jest nieodłączną częścią ChRL. „Tajwan zawsze był nieodłączną częścią Chin. To niepodważalny prawnie ani historycznie fakt” – dodała rzeczniczka.

W ostatnich miesiącach wojsko ChRL nasiliło ćwiczenia i manewry wokół Tajwanu, prawie codziennie naruszając strefę identyfikacji obrony powietrznej kraju, ostatnio w środę, gdy strefę naruszyły dwa myśliwce Shenyang J-16. Rekordowe naruszenie miało miejsce w październiku 2021 roku, kiedy to w strefie znalazło się 56 chińskich samolotów wojskowych.

Źródło