Ukraińcy trafili w „jedyny taki zakład w Rosji”. Sytuacja na froncie może się zmienić

Ukraińcy uderzyli w bardzo ważny dla Rosji zakład. Jego brak może wyraźnie utrudnić ich poczynania na froncie.

Trafione cele w Rosji: Ukraińcy w nocy 4 kwietnia uderzyli w rosyjskie fabryki. Trafiona została m.in. „Optiwołokonnyje sistiemy” w Sarańsku. Według niezależnego rosyjskiego kanału na Telegramie WCzK-OGPU miał w niej wybuchnąć pożar, a produkcja zostać wstrzymana. Drony zaatakowały także fabrykę „Promsintez” w Czapajewsku, w obwodzie samarskim. Uderzono w nią ponad 20 razy, przez co również musiała zostać wyłączona. Nie ma żadnych ofiar.

Uderzenie w kluczowe zakłady: W fabryce „Promsintez” produkowano materiały wybuchowe. Był to jeden z największych producentów w kraju. Mimo to większą stratą jest fabryka „Optiwołokonnyje sistiemy”. Tam produkowane są włókna światłowodowe. To jedyny taki zakład w Rosji, strategicznie bardzo istotny. Technologia światłowodowa jest wykorzystywana w strefie działań bojowych do sterowania dronami oraz do tworzenia bezpiecznej łączności. Jest bowiem bardziej odporna na zakłócenia elektroniczne. Andrij Kowałenko, szef ukraińskiego Centrum Przeciwdziałania Dezinformacji, przekazał, że zakład był częścią „infrastruktury krytycznej” Rosji. 

Rosjanie zaatakowali Kijów: W ukraińskiej stolicy nad ranem w niedzielę (6 kwietnia) było słychać serię głośnych wybuchów. Według informacji przekazanych przez ukraińską służbę do spraw sytuacji nadzwyczajnych Rosjanie użyli do ataku rakiet balistycznych. Do pożarów i zniszczeń doszło w trzech dzielnicach ukraińskiej stolicy. Trzy osoby zostały ranne. Nie podano, czy doszło do bezpośrednich trafień, czy też na Kijów spadły szczątki strącanych rakiet. Publikowane nagrania zniszczeń wskazują, że rakiety dosięgły celów. Pociski balistyczne są trudne do zestrzelenia. W nocy Rosjanie atakowali z powietrza też inne regiony Ukrainy. Używali także dronów. 

Apel Zełenskiego: „Te ataki to odpowiedź Putina na wszystkie międzynarodowe wysiłki dyplomatyczne. Każdy z partnerów – Ameryka, cała Europa, cały świat – zobaczyła, że Rosja chce dalej walczyć i zabijać” – napisał prezydent Ukrainy, podkreślając, że nie może być żadnego osłabienia presji na Moskwę. „Wszystkie wysiłki muszą być skierowane na zagwarantowanie bezpieczeństwa i przybliżenie pokoju” – zakończył swój wpis w mediach społecznościowych.

Źródło: gazeta.pl