Ursula von der Leyen nominowana przez CDU na drugą kadencję w Komisji Europejskiej
![](https://polskienowiny.pl/wp-content/uploads/2024/02/z30716029IHUrsula-von-der-Leyen.jpg)
Fot. REUTERS/Liesa Johannssen
Niemiecka partia CDU nominowała Ursulę von der Leyen na kolejną kadencję przewodniczącej Komisji Europejskiej. – Dostała od swojej partii CDU jednogłośne poparcie i zakładam, że tak samo jednogłośnie całe gremium Europejskiej Partii Ludowej poprze w Bukareszcie Ursulę von der Leyen – stwierdził szef chadeków Friedrich Merz.
Niemiecka partia polityczna Unia Chrześcijańsko-Demokratyczna Niemiec, która określa się jako centroprawicowa, nominowała Ursulę von der Leyen na drugą kadencję przewodniczącej KE. Decyzja zapadła podczas zgromadzenia partii i została podjęta zdecydowaną większością głosów. Ursula von der Leyen pełni funkcję przewodniczącej komisji Europejskiej od grudnia 2019 roku. Wcześniej była szefową niemieckiego MON-u.
CDU nominowała Ursulę von der Leyen na kolejną kadencję w Komisji Europejskiej
Ursula von der Leyen chce nadal być przewodniczącą Komisji Europejskiej – razem z Friedrichem Merzem, szefem niemieckiej CDU, zgłosiła w Berlinie swoją kandydaturę do funkcji, która będzie obsadzana na nowo po czerwcowych wyborach do Europarlamentu.
Decyzję o ponowieniu kandydatury Ursuli von der Leyen ogłosił szef chadeków Friedrich Merz. – Dostała od swojej partii CDU jednogłośne poparcie i zakładam, że tak samo jednogłośnie całe gremium Europejskiej Partii Ludowej poprze w Bukareszcie Ursulę von der Leyen – powiedział polityk. To właśnie w stolicy Rumunii 6 i 7 marca spotyka się największy obóz polityczny Parlamentu Europejskiego, w którego skład wchodzą też Platforma Obywatelska i Polskie Stronnictwo Ludowe.
W reakcji na nominację von der Leyen wspomniała, że pięć lat temu zgodziła się na kandydowanie intuicyjnie. – Dzisiaj, pięć lat później, to decyzja świadoma i przemyślana. Będę ubiegała się o to stanowisko – wyjaśniła.
Czy Ursula von der Leyen ma szanse na drugą kadencję w KE?
Nominacja nie przesądza, że szefowa KE zachowa swoje stanowisko na drugą kadencję. Nawet jeżeli jej ugrupowanie polityczne zdobędzie większość w Parlamencie Europejskim, szefa i tak wybiera w głosowaniu Parlament Europejski, po tym, jak przywódcy krajów UE nominują kandydata.
Sondaże wskazują, że Europejska Partia Ludowa ma duże szanse wygrać czerwcowe wybory, a obecna przewodnicząca Komisji Europejskiej może liczyć także na wsparcie innych partii, na przykład SPD kanclerza Olafa Scholza.
Źródło: gazeta.pl