W Polsce zwijanie Biełsatu, a Putin i Łukaszenka tworzą nową tubę propagandową. Za miliony dolarów

Podczas gdy w Polsce resort spraw zagranicznych pod kierunkiem Radosława Sikorskiego obcina niemal o połowę (z 74 na 40 mln. zł) tegoroczny budżet Telewizji Biełsat, a tzw. likwidator TVP zwalnia dyrektor stacji Agnieszkę Romaszewską-Guzy, która piastowała to stanowisko przez 17 lat, Rosja i Białoruś wzmacniają tuby propagandowe, wykorzystywane do prowadzenia wojny informacyjnej z Zachodem. Jak wynika z dostępnych informacji, oba kraje opracowały już koncepcję wspólnego holdingu medialnego, który będzie działał pod szyldem tzw. Państwa Związkowego Białorusi i Rosji (ZBiR). Składać się będą na niego dwie gazety, jedno czasopismo, a także kanał telewizyjny i radiowy. Koszt przedsięwzięcia to w przeliczeniu ponad 11 mln dolarów.

Pod koniec stycznia br., podczas spotkania w Petersburgu, Władimir Putin i Alaksander Łukaszenka podpisali rozporządzenie o utworzeniu wspólnego holdingu medialnego. Było to wcielenie w życie pomysłu, o którym w Moskwie i Mińsku mówiło się już od kilku lat. Poinformowano wówczas, że holding będą tworzyły dwie gazety, jedno czasopismo, a także kanał telewizyjny i radiowy. Redakcje będą również prowadzić swoje konta w serwisach społecznościowych i streamingowych. Główna siedziba holdingu będzie zlokalizowana w Moskwie, a jej przedstawicielstwo – w stolicy Białorusi, Mińsku. Finansowanie podmiotu ma pochodzić z budżetu Państwa Związkowego (ZBiR). 

O postępie prac nad holdingiem poinformował białoruski minister ds. informacji Władimir Percow.

Nasza grupa robocza już zbliża się do ukończenia dokumentów ustawowych. Są to m.in. statut spółki oraz umowa międzypaństwowa, która określi warunki działania tej spółki zarówno w Republice Białoruś, jak i w Federacji Rosyjskiej.

– wskazał.

Z kolei sekretarz Państwa Związkowego Dmitrij Mieziencew ujawnił, że holding rozpocznie dzałalność na pełną skalę na początku 2025 r. Dodał, że do tej pory na jego uruchomienie wyasygnowano ok. miliarda rubli rosyjskich (11 mln dolarów).

Blisko połowę tej kwoty (448 mln. rubli) przeznaczono na tworzenie struktur organizacji radiowo-telewizyjnej, 263 miliony na gazetę Sojuznoje Wiecze, na gazetę Sojuz. Biełaruś-Rossija – kolejnych 209 mln. Na wydawanie i dystrybucję magazynu Sojuznoje Gosudarstwo – 67 mln rubli. – podaje portal The Insider. 

Rosja i Białoruś wzmacniają tuby propagandowe, będące głównym narzędziem w wojnie informacyjnej z Zachodem, podczas gdy w Polsce podejmowane są działania zagrażające dalszemu funkcjonowaniu Telewizji Biełsat – kluczowej stacji zorientowanej na rosyjsko i białoruskojęzycznych odbiorców, rzetelnie informującej o wydarzeniach w krajach byłego ZSRS. 

Stacja wchodzi w skład TVP, a za jej finansowanie odpowiada MSZ. 

W ubiegłym tygodniu szefowa Biełsatu Agnieszka Romaszewska-Guzy, poinformowała, że MSZ przyjęło Plan współpracy rozwojowej w 2024 roku. Z dokumentu wynikało, że walczący z wojną informacyjną kanał czekają drastyczne cięcia.

Biełsat jest w większości na utrzymaniu MSZ. Zeszłoroczny budżet Biełsatu to 74 mln (w tym 63 mln z MSZ, a 11 z TVP). W roku 2024 to 40 mln z MSZ, a TVP nie da nic, bo nie ma….

– napisała. 

We wtorek Agnieszka Romaszewska-Guzy została zwolniona przez Telewizję Polską. 

Źródło: niezalezna.pl, Kresy 24.pl, Biełsat