Wojna w Ukrainie. Były szef MSWiA: Wszyscy czekamy, aż ktoś zlikwiduje prezydenta Rosji

Sergei Guneyev / AP

Bartłomiej Sienkiewicz odniósł się do sytuacji w Ukrainie. Były szef MSWiA dodał, że „wszyscy czekają” na to, aż ktoś zlikwiduje prezydenta Rosji. – Myślę jednak, że Putin jest zabezpieczony na taką możliwość – dodał.

Bartłomiej Sienkiewicz był gościem programu „Graffiti” w Polsat News. Poseł Platformy Obywatelskiej odniósł się do ostatnich informacji na temat wojny w Ukrainie i rosyjskich ataków. Polityk przyznał, że Rosji przydałaby się zmiana władzy, jednak krok ten muszą wykonać sami obywatele Rosji.

Wojna w Ukrainie. „Obojętnie jakie plany ma Putin, widać, że nie idą tak, jakby chciał”

– Natomiast jeśli chodzi o oligarchiczne otoczenie Putina, to powiedzmy sobie szczerze, że wszyscy czekamy, aż ktoś w Rosji położy kres temu szaleństwu i zlikwiduje prezydenta Rosji. To jest istota sprawy. Ale nie sądzę, żeby ktoś mógł i się odważył – powiedział poseł PO. Sienkiewicz dodał, że taka akcja mogłaby się udać jedynie komuś z „bliskiego otoczenia” Putina.

– Myślę, że Putin jest zabezpieczony na taką możliwość – zaznaczył były szef MSWiA i dodał, że chęć zmiany władzy musi wyjść od obywateli Rosji. Ci najbogatsi jednak nadal popierają prezydenta. – Putin jest tym rodzajem satrapy, któremu stan życia jego obywateli jest kompletnie obojętny, jeśli nie zagraża jego władzy – podkreślił.

Bartłomiej Sienkiewicz dodał, że nie wierzy w rosyjską deeskalację konfliktu – podobnie jak służby wywiadów wielu europejskich państw. Polityk zauważa jednak, że mimo „gigantycznej różnicy potencjałów Ukraina broni się i, ku podziwowi całego świata, broni się coraz skuteczniej”. – Obojętnie jakie plany ma Putin, widać, że nie idą tak, jakby chciał – powiedział.

Władimir Putin mówi o opcji atomowej. Bartłomiej Sienkiewicz: Powtarza taktykę z 2014 roku

Były szef MSWiA skomentował także ostatnie przemówienie Putina, w którym mówił o opcji atomowej. – Putin powtarza taktykę z 2014 roku. Ona polega na tym, że „jestem wielki straszny i nie będę się wahał użyć broni atomowej, dlatego trzymajcie się od napadniętej przeze mnie ofiary z daleka”. Ta taktyka już nie działa i nikt w Europie się nie boi pomruków rosyjskiego niedźwiedzia, bo wiadomo, że jakiekolwiek ruszenie broni atomowej będzie skutkowało III wojną światową, na którą Putin, ani cały świat nie jest gotowy – powiedział poseł PO.

– Jest taka wojskowa doktryna Gierasimowa, która mówi, że „wojna służy wyłącznie temu, by informacja zabijała przeciwnika”, i Rosjanie zastosowali tę doktrynę na Ukrainie, ale ona paradoksalnie uderzyła w samych Rosjan – zauważa Sienkiewicz.

Zdaniem byłego koordynatora służb specjalnych wojna w Ukrainie „będzie trwać długo, będzie krwawa i będzie wymagała wielu poświęceń” – Bez odwagi i stanowczości nie będzie można poradzić sobie z tym kryzysem, i to zrozumieli politycy w Londynie, Waszyngtonie, Berlinie i Warszawie – uważa Sienkiewicz.

Źródło: https://wiadomosci.gazeta.pl

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

WP2Social Auto Publish Powered By : XYZScripts.com