Mówią o nich „mięsne fale”. Tak Rosjanie atakują w Bachmucie. „Likwidujemy ich, a oni i tak idą”
W atakowanym przez rosyjskie siły Bachmucie na wschodzie Ukrainy trupy Rosjan leżą warstwami – przekazał ukraiński wojskowy Ołeksandr Jabczanka, cytowany w niedzielę przez portal NV.ua. Jak dodał, strona ukraińska też ponosi straty, ale są one niewspółmierne ze stratami rosyjskimi.
Wojskowy podkreślił, że walki o Bachmut i jego okolice są intensywne, ale przyznał, że od początku kwietnia ich dynamika spadła.
„Ściągnęli tu wszystko. Atakują nasze pozycje faktycznie wszystkim: artylerią, czołgami, ciężkimi granatnikami przeciwpancernymi. Ciągle ataki. Próbują nas wypchnąć z naszych pozycji. Na razie, już od miesiąca, wychodzi im to tak sobie, mówiąc łagodnie„
– relacjonował Jabczanka, porucznik Sił Zbrojnych Ukrainy z batalionu „Wilki Da Vinci”.
„Mówiąc otwarcie i dosłownie – zaścielają ciałami naszą ziemię. Są miejsca, gdzie ich trupy (leżą) w kilku warstwach. Nie przesadzając”
– kontynuował.
„Jest miejsce, przez które próbują szturmować. I idą nad ciałami, i tak próbują szturmować. Likwidujemy ich, a oni i tak idą. Więc to są tak zwane mięsne fale – to prawda, to się dzieje, widzę to”
– dodał.
Strona ukraińska też ponosi straty, ale są one niewspółmierne ze stratami rosyjskimi – oznajmił.