Niemieccy politolodzy ostrzegają. Jeśli Rosja wygra wojnę na Ukrainie nikt w Europie nie będzie już bezpieczny

kremlin.ru, CC BY 4.0 , - Wikimedia Commons

Jeśli Rosja zwycięży w wojnie przeciwko Ukrainie „nikt w Europie nie będzie już bezpieczny”, a „dni NATO byłyby policzone”, uważają niemieccy politolodzy Nico Lange i Carlo Masala. Scenariusze rozwoju sytuacji przedstawili w tekście na łamach tygodnika „Die Zeit”.

„Warto wesprzeć Ukrainę w jej obronie przed rosyjskim agresorem wszystkim, czym dysponują Europa i Stany Zjednoczone. Bo stawką jest znacznie więcej niż integralność terytorialna i suwerenność Ukrainy. Atak Putina wymierzony jest w europejski porządek bezpieczeństwa”, piszą ekspert ds. bezpieczeństwa Nico Lange z inicjatywy Zeitenwende Monachijskiej Konferencji Bezpieczeństwa i profesor polityki międzynarodowej Carlo Masala z Uniwersytetu Bundeswehry w Monachium.

„Wygraną rozumiemy tutaj jako stan, w którym w ramach negocjacji lub w wyniku realiów wojskowych w terenie, Rosja faktycznie otrzymuje na stałe części terytorium Ukrainy, które obecnie okupuje lub podbija kolejne terytoria”, zaznaczają.

Jeśli Rosja wyjdzie zwycięsko „znacząco wzmocni to rosyjski nacjonalizm i neoimperializm”, uważają eksperci. Rosja zaplanowałaby nowe ataki militarne. „Kijów i reszta Ukrainy, Gruzja i Republika Mołdawii byłyby tak samo oczywistymi celami wojskowymi, jak kraje bałtyckie”. „Krótko mówiąc, nikt w Europie nie byłby już bezpieczny”, podkreślają Lange i Masala na łamach „Die Zeit”.

Na platformie X politolodzy podsumowali najważniejsze scenariusze w punktach. Zdaniem ekspertów po zwycięstwie Rosji Ukraina i terytoria okupowane pozostaną na stałe miejscami niepokojów, a „Ukraińcy, siły zbrojne Ukrainy i partyzanci będą nadal walczyć, być może za pomocą ataków terrorystycznych”.

Lange i Masala zwracają uwagę m.in., że „coraz więcej Ukraińców opuszczałoby kraj. Ucieczka i wygnanie stałyby się ogromnym problemem dla Europy w czasie, gdy UE jest już przeciążona nielegalną migracją z innych części świata”. „Zwycięstwo Rosji dałoby znaczny impuls prawicowym i lewicowym ekstremistom w Niemczech, podobnie jak w wielu krajach europejskich. Rosja towarzyszyłaby temu rozwojowi poprzez intensywne wpływy, otwarte wsparcie, finansowanie i dezinformację”, czytamy.

Według politologów „dni NATO byłyby policzone”. Rosja zdominowałaby Europę. „Nawiasem mówiąc, taki jest właśnie cel „nowego ładu bezpieczeństwa w Europie”, który według samego Putina jest strategicznym celem jego wojny z Ukrainą”.

Rosyjskie zwycięstwo nad Ukrainą „miałoby nie tylko katastrofalne konsekwencje dla Europy, ale najprawdopodobniej także dla reszty świata. Z tej perspektywy chiński atak na Tajwan byłby nie tylko możliwy, ale i bardzo prawdopodobny”, podkreślają Lange i Masala.

Rosyjskie zwycięstwo oznaczałoby „koniec świata, jaki znamy”. Dyktatury takie jak Chiny, Rosja i Iran „narzuciłyby swoje idee”, uważają niemieccy politolodzy Nico Lange i Carlo Masala.

Źródło: pap

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

WP2Social Auto Publish Powered By : XYZScripts.com