Okupanci użyli na terytorium Ukrainy broni chemicznej!

„Około godziny temu rosyjscy najeźdźcy użyli trującej substancji nieznanego pochodzenia przeciwko ukraińskim wojskom i cywilom w mieście Mariupol, zrzuconej z wrogiego BSP” – informuje Pułk Azowski.

Ofiary mają niewydolność oddechową, zespół przedsionkowo-ataktyczny.
Wyjaśniane są konsekwencje stosowania nieznanej substancji.

Obraz kliniczny wpływu „Zarina” na osobę (sądząc po pierwszych oznakach, to był on). Pierwsze oznaki narażenia człowieka na sarin (i inne czynniki nerwowe) to wydzielina z nosa, przekrwienie klatki piersiowej i zwężenie źrenic. Krótko po tym ofiara ma trudności z oddychaniem, nudności i zwiększone wydzielanie śliny. Wtedy ofiara całkowicie traci kontrolę nad funkcjami organizmu, wymiotuje, dochodzi do mimowolnego oddawania moczu i defekacji. Tej fazie towarzyszą drgawki. Ostatecznie ofiara zapada w śpiączkę i dusi się w napadzie konwulsyjnych skurczów, po których następuje zatrzymanie akcji serca.

Przypomnijmy, że dziś Basurin zagroził użyciem broni chemicznej w Mariupolu. 11 kwietnia, 15:07 okupanci ogłosili atak chemiczny na Mariupol. Przedstawiciel tzw. bojownika „DPR” Eduard Basurin zasugerował, by rosyjscy najeźdźcy zablokowali ukraińskie wojsko w zakładach Azowstal w Mariupolu i przeprowadzili na nich atak chemiczny. Poinformowały o tym rosyjskie media propagandowe RIA Nowosti.

„W tej chwili musimy poradzić sobie z blokowaniem tej rośliny, znaleźć wszystkie wyjścia i wejścia – w zasadzie można to zrobić. A potem, jak sądzę, zwróć się do oddziałów chemicznych, które znajdą sposób na wypalić krety z ich dziur” — powiedział Basurin.

Biden powiedział wcześniej, że Stany Zjednoczone zareagują, jeśli Putin użyje broni chemicznej. Amerykańskie media doniosły również, że Biały Dom zebrał zespół urzędników bezpieczeństwa narodowego, aby opracować scenariusze użycia przez Rosję broni chemicznej, biologicznej lub nuklearnej.

I choć wywiad przewidział już ataki z użyciem broni chemicznej na Ukraińców, nikt nie przypuszczał, że Rosjanie naprawdę na to pójdą. Choć po zbrodniach w Buczy i Mariupolu, niczego innego nie można się od nich spodziewać. Użyta broń chemiczna!

Karyna Koshel