Rosjanie ostrzelali Kijów po 44 dniach przerwy. Bilans rannych ciągle rośnie!
W nocy w ukraińskiej stolicy doszło do rosyjskiego ataku rakietowego. Mer Kijowa Witalij Kliczko poinformował, że liczba rannych cywilów zwiększyła się do 10. Obrona powietrzna strąciła około 30 pocisków – przekazały władze wojskowe.
„Liczba poszkodowanych wzrosła do dziesięciu. Dwoje z nich trafiło do szpitala. Pozostali zostali opatrzeni na miejscu” – napisał Kliczko na Telegramie.
Potężny atak na Kijów
Serhij Popko, szef kijowskiej wojskowej administracji miejskiej, powiadomił, że nad miastem i w jego okolicach obrona powietrzna zestrzeliła około 30 rakiet, w tym pociski balistyczne.
„Po pauzie, która trwała 44 dni, przeciwnik dokonał kolejnego ataku rakietowego na Kijów. Wróg zastosował rakiety manewrujące Ch-101, Ch-555 i Ch-55, które odpalono z bombowców strategicznych Tu-95MS oraz rakiety balistyczne z terytorium fr (Federacji Rosyjskiej)”
– przekazał Popko.
W wyniku ataku w dzielnicy Szewczenkiwskiej w centrum Kijowa uszkodzony został blok i wybuchł pożar w mieszkaniu; prowadzona jest ewakuacja ludzi. W dzielnicy Swiatoszyno odłamki spadły na budynek przedszkola, został uszkodzony blok i płonęły samochody. Z zabytkowej dzielnicy Padół nadeszły informacje o dwóch pożarach.
Na miejscu działają służby ratunkowe i medyczne. Włądze Kijowa zwróciły się do mieszkańców z apelem, by nie ignorowali syren i w razie kolejnego alarmu udali się do schronów.