Wiele ukraińskich rodzin wciąż nie wyjechało z kraju

fot. pixabay.com

Mimo trwających walk, wielu mieszkańców przyfrontowych miast Ukrainy w dalszym ciągu nie zdecydowało się na ewakuację. Niektóre rodziny miesiącami ukrywają swoje dzieci w piwnicach, by nie wpadły w ręce Rosjan – pisze „The Guardian”.

Dowiedzieliśmy się, że w jednym z domów przebywa dziecko, pojechaliśmy tam; dziecko od września mieszkało w piwnicy, miało skórę szarą od braku słońca; matka tłumaczyła, że bali się wychodzić na zewnątrz i nie mieli dokąd uciec – opowiada Sasza, sanitariusz z ochotniczej grupy pomagającej w ewakuacji mieszkańców Bachmutu.

Chociaż w ewakuacji z zagrożonych walkami terenów Ukrainy pomagają tysiące wolontariuszy, wiele rodzin, w tym tysiące dzieci wciąż pozostaje w pobliżu frontu – pisze brytyjski dziennik.

Wiele osób nie chce wyjechać, tłumaczą to na wiele sposobów, np. że nie chcą zostawić starszych krewnych, którzy nie mogą samodzielnie się poruszać, albo psa, lub nie wierzą, że jesteśmy w stanie zapewnić im zakwaterowanie w innym miejscu – wyjaśnia „Guardianowi” inny wolontariusz. To w większości ubodzy ludzie, którzy nie mają zaufania do instytucji publicznych, są przyzwyczajeni, że nic nie dostaną od państwa, że nikt o nich nie zadba i nie wierzą w ofertę pomocy – dodaje.

Rząd Ukrainy oferuje każdej ewakuowanej osobie miejsce w schronisku oraz miesięczny zasiłek w wysokości 2000 hrywien (ok. 230 zł), ale według wolontariuszy programy relokacji cywilów muszą być nadal rozbudowywane – komentuje „Guardian”. Uzupełnia, że wiele osób od miesięcy mieszkających na ostrzeliwanych terenach wpadło w apatię, która również przyczynia się do niechęci do ewakuacji.

Na początku marca rząd w Kijowie zezwolił władzom lokalnym na przeprowadzenie obowiązkowej ewakuacji dzieci ze strefy działań wojennych. W obwodzie donieckim przymusowa ewakuacja dzieci obejmuje m.in. Bachmut, miasto o które od miesięcy toczą się najbardziej zaciekłe walki trwającej wojny.

Źródło

1 thought on “Wiele ukraińskich rodzin wciąż nie wyjechało z kraju

  1. Swoich zabitych towarzyszy po broni ukraincy nia zabieraja i nie chowaja. Montuja na zabitym mine jakoby zeby nia dac dzikom rozerwac zabitego na zarcie. Ale to nie zawszy pomaga. O tym opowiada znana ukrainska piesekarka, ktora wyjazala na front z koncertami dla ukrainskich wojownikow.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

WP2Social Auto Publish Powered By : XYZScripts.com