Korea Płn. gotowa na „świętą wojnę”. Młodzi zgłaszają się do wojska. 1,5 mln osób w dwa dni

Fot. REUTERS/Korean Central News Agency
Prawie półtora miliona – tyle młodych ludzi w Korei Północnej miało zgłosić się do służby wojskowej. Masowa mobilizacja jest pokłosiem wzrastającego napięcia między krajem zarządzanym przez Kim Dzong Una i Koreą Południową. Co wiadomo o konflikcie?
Co się dzieje: W Korei Północnej prawie 1,5 miliona młodych ludzi miało zgłosić się na ochotnika do wojska lub wnioskowało o powrót do sił zbrojnych. Wszystko to w zaledwie dwa dni. O mobilizacji do „świętej wojny” informują północnokoreańskie media państwowe, jednocześnie oskarżając Koreę Południową o prowokacje. „Jeśli wybuchnie wojna, Republika Korei zostanie wymazana z mapy. Ponieważ chce wojny, jesteśmy gotowi położyć kres jej istnieniu” – podała agencja informacyjna KCNA, pokazując zdjęcia, na których widać młodych ludzi podpisujących rzekomo wspomniane wnioski.
Jakie jest tło: W ostatnich dniach wzrosło napięcie między Pjongjangiem a Seulem. We wtorek 15 października Korea Północna wysadziła w powietrze odcinki dróg przy wojskowej linii demarkacyjnej, które łączą ją z południem, a wojsko południowokoreańskie odpowiedziało strzałami ostrzegawczymi.Wcześniejsze mobilizacje: Podobne informacje o masowej mobilizacji na północy półwyspu pojawiały się w przeszłości w momencie wzrostu napięcia pomiędzy obydwoma krajami. W ubiegłym roku północnokoreańskie media informowały, że do armii zgłosiło się 800 tysięcy ochotników gotowych walczyć ze Stanami Zjednoczonymi. Jak przypomina Agencja Reutera, w 2017 roku informowano z kolei, że do służby zgłosić miało się prawie 3,5 miliona pracowników, członków partii i żołnierzy.Liczba żołnierzy: Według danych Międzynarodowego Instytutu Studiów Strategicznych w siłach zbrojnych Korei Północnej służy czynnie niemal 1 milion 300 tysięcy żołnierzy. W kraju jest również około 600 tysięcy rezerwistów.
Źródło: gazeta.pl