Pożar w najważniejszej fabryce w Rosji. Dyrekcja wstrzymuje działalność. Jest problem

Fot. X - Biełsat (zrzut ekranu) / REUTERS/State Emergency Service Of Ukraine
Rosyjska fabryka „Kremnij Eł” zmaga się z konsekwencjami ataku dronów, który doprowadził do wybuchu i pożaru. Jest problem z przywróceniem zakładu do stanu użyteczności.
Co się stało: Fabryka „Kremnij Eł” w Briańsku (Rosja) wstrzymała działalność po ataku dronów, do którego doszło w nocy 19 października. Doszło do zakłóceń w dostawie prądu, uszkodzeń specjalnych obiektów zaopatrzenia w energię oraz przerwania technologicznych łańcuchów produkcyjnych. Dyrektor generalny Oleg Nikołajewicz Dantsev poinformował, że później wystąpiły trudności z zakupem części zamiennych.
Znaczenie fabryki: „Kremnij Eł” jest jednym z największych zakładów mikroelektroniki w Rosji – zauważa „The Kyiv Independent”. Fabryka wytwarzała między innymi podzespoły wykorzystywane do systemów obrony przeciwlotniczej Pancyr i systemów rakietowych Iskander.
Atak na fabrykę: Fabryka „Kremnij Eł” po nocnym ataku dronów stanęła w ogniu. W mediach społecznościowych zaczęły wówczas pojawiać się nagrania przedstawiające eksplozję. Przypuszcza się, że za atak było odpowiedzialne ukraińskie wojsko, które jednak nie potwierdziło tych doniesień. Gubernator obwodu briańskiego Aleksandr Bogomaz poinformował, że nie odnotowano żadnych ofiar.
Źródło: gazeta.pl