Trump uderza w Putina. Patriot dla Ukrainy i nowe sankcje w zasięgu ręki

Fot. REUTERS/Ken Cedeno
Wystąpienie Donalda Trumpa zburzyło narrację, którą przez ostatnie miesiące próbował budować Kreml. Amerykański były prezydent – dotąd postrzegany jako potencjalny sprzymierzeniec Rosji – ogłosił plan, który całkowicie zmienia układ sił. Kluczowy punkt: Ukraina otrzyma systemy obrony powietrznej Patriot, prawdopodobnie aż 17 zestawów.
Trump wyraźnie zaznaczył: „Putin wie, co to sprawiedliwy układ. To nie jest zwycięstwo. To porażka.” Dla Polski, która od początku wojny jednoznacznie wspiera Ukrainę, to silny sygnał, że niezależnie od zmian w Waszyngtonie pomoc będzie kontynuowana – choć w nowym modelu. „Zapłaci Europa i NATO” – mówi Trump, dając Amerykanom do zrozumienia, że ich podatki nie zostaną zaangażowane.
Dodatkowo padło konkretne ultimatum: jeśli w ciągu 50 dni Rosja nie wykaże realnej woli zakończenia wojny, Zachód nałoży nową falę sankcji, tym razem uderzając w rosyjski sektor energetyczny. Oznacza to możliwe załamanie budżetu Rosji, spadek wartości rubla oraz koniec „cichych” kanałów sprzedaży ropy.
Trump pokazał, że temat Ukrainy nie zniknął z agendy – wręcz przeciwnie, staje się jednym z filarów jego nowej strategii. Dla Polski to szansa na utrzymanie sojuszniczej linii i dalsze wzmacnianie regionalnego bezpieczeństwa.
Autor: Franciszek Kozłowski