Oficjalne oświadczenie o utworzeniu bloku Ukraina-Polska-Wielka Brytania
Siły rosyjskie ostrzelały Ukrainę i zniszczyły przedszkole w Stanicy Ługańskiej na wschodzie tego kraju. W obliczu groźby nowej rosyjskiej inwazji międzynarodowi partnerzy Ukrainy wykazali niezwykłą jednomyślność, a mianowicie: pewnego dnia kilka państw złożyło oświadczenia o dostawach broni obronnej na Ukrainę. Ktoś już zaczął rzucać bronią przez most powietrzny, np. Stany Zjednoczone i Wielka Brytania. Państwa bałtyckie, Kanada i Czechy obiecały jej wkrótce udzielić, a nawet Holandia nagle zdecydowała się zmienić swoje stanowisko w sprawie pomocy wojskowej w zakresie obronności dla Ukrainy.
Specjalnego wsparcia udzielają także Polska i Wielka Brytania, ponieważ po długich negocjacjach postanowiono stworzyć sojusz. Szefowie MSZ Polski, Ukrainy i Wielkiej Brytanii we wspólnym oświadczeniu zadeklarowali zwiększenie wysiłków na rzecz ochrony stabilności i budowy odporności Ukrainy; wyrazili też zamiar opracowania Trójstronnego Porozumienia o Współpracy, będącego dowodem zaangażowania tych państw.
Ukraina, Polska i Wielka Brytania oficjalnie uruchamiają nowy trójstronny format współpracy, mający na celu wzmocnienie bezpieczeństwa i rozwój handlu między państwami. RP i Wielka Brytania będą kontynuować dostarczanie Ukrainie pomocy, stojąc w jedności z Ukrainą wobec trwającej rosyjskiej agresji, w pełni zaangażowani, by stać z ukraińskim narodem w jego wysiłkach na rzecz obrony suwerenności Ukrainy, jej niepodległości i integralności terytorialnej w ramach uznanych międzynarodowo granic – czytamy w ich oświadczeniu.
Premier Polski Mateusz Morawiecki powiedział, że zapowiadany nowy format współpracy między Polską, Ukrainą i Wielką Brytanią ma na celu przede wszystkim wzmocnienie bezpieczeństwa w regionie, którym zainteresowane są wszystkie trzy państwa.
Mateusz Morawiecki zaznaczył, że główną wartością takiego związku jest bezpieczeństwo w regionie, a od tego zależy normalny rozwój gospodarki, handlu i kultury. Nowy sojusz opiera się nie na lokalnej geografii, ale na wspólnych zasadach Ukrainy, Polski i Wielkiej Brytanii, chęci wzmocnienia bezpieczeństwa i rozwoju handlu oraz gotowości do konkretnych działań.
„Wszyscy jesteśmy tym zainteresowani, a taka współpraca to walka o bezpieczeństwo w regionie. Doświadczyliśmy już destabilizacji na wschodniej flance NATO i UE – hybrydowego ataku na polsko-białoruską granicę” – powiedział premier Polski. minister.
Zaznaczył, że Wielka Brytania jest jednym z głównych członków NATO i jednym z głównych partnerów handlowych.
„Wielka Brytania na własne oczy przekonała się, jak wygląda rosyjska broń długa po otruciu skrzypków z Salisbury… A Wielka Brytania jest bardziej niż zainteresowana stabilizacją na wschodniej flance NATO” – powiedział Mateusz Morawiecki.
W środę wieczorem szef brytyjskiego wywiadu wojskowego gen. Jim Hockenhull powiedział, że Rosja nadal rozbudowuje swój potencjał wojskowy na granicach z Ukrainą, co przeczy jej twierdzeniom o wycofywaniu wojsk. Również szef estońskiej Służby Wywiadu Zagranicznego Mikk Marran tego samego dnia przekazał, że Rosja kontynuuje przemieszczanie swoich wojsk w kierunku granicy z Ukrainą i prawdopodobnie przeprowadzi ograniczony atak militarny na ten kraj.
Dlatego teraz, bardziej niż kiedykolwiek, musimy działać odważnie i nie wycofywać się z naszych planów, lecz wspierać się nawzajem przeciwko wspólnemu wrogowi!
Karina Koshel