Bogdanka – zagraniczne media piszą o kuriozalnych kolejkach po węgiel. „Kraj, w którym węgiel króluje”

O problemach z kupowaniem węgla w Polsce pisze Agencja Reutera. Dziennikarze udali się do Bogdanki niedaleko Lublina, gdzie chcący nabyć surowiec czekali w kolejce po kilka dni. Depeszę Reutera przedrukowały inne media, m.in. Voice of America.

O ogromnych kolejkach po węgiel z kopalni w Bogdance (woj. lubelskie) pisał w piątek „Dziennik Wschodni”. Jak relacjonowała dziennikarka gazety, kolejka była długa na około półtora kilometra, a klienci chcący kupić węgiel musieli czekać nawet tydzień. 

– XXI wiek a człowiek siódmy dzień w kabinie traktora kwitnie. Nie więcej niż 20-25 samochodów dziennie tylko obsługują. Mówię pani, to jest jakaś katastrofa – opowiadał rozmówca dziennika. 

Dla oczekujących w kolejce ustawiono przenośne toalety. Rozdawano im też wodę do picia. 

Reuter opisuje kolejkę w Bogdance. „Niewyobrażalne, ludzie śpią w samochodach”

Sytuacją zainteresowały się media spoza Polski. W sobotę obszerną depeszę na ten temat opublikowała Agencja Reutera. Tekst na swojej stronie przedrukowało m.in. Voice of America („w Polsce – kraju, w którym węgiel króluje, właściciele domów stoją po niego w kolejkach przez wiele dni”).

Reporterzy opisują dziesiątki samochodów osobowych i ciężarowych, które stoją w upale przed kopalnią w Bogdance. – Dzisiaj postawiono toalety, ale nie ma bieżącej wody – mówi Reuterowi Artur, 57-latek, który spędził trzy noce w swoim aucie. 

– To jest niewyobrażalne, ludzie śpią w samochodach. Pamiętam komunistyczne czasy, ale nie przyszło mi do głowy, że moglibyśmy powrócić do czegoś jeszcze gorszego – mówi rozmówca Reutera.

Agencja opisuje, że dom Artura jest jednym z 3,8 mln gospodarstw domowych, które ogrzewane są węglem. Dziennikarze podkreślają, że niedobory i podwyżki cen są wynikiem embarga nałożonego na rosyjski węgiel po ataku na Ukrainę. 

Komunikat kopalni: Od poniedziałku zmiany

Rzeczniczka kopalni Dorota Choma poinformowała w rozmowie z agencją, że w piątek kopalnia planowała obsłużyć 250 gospodarstw domowych i kontynuować sprzedaż w weekend, aby skrócić czas oczekiwania. Jak wyjaśniła, ograniczenia mają zabiegać gromadzeniu się, spekulacji lub odsprzedawaniu miejsc w kolejce. 

Ponadto, jak podawało Radio Lublin, dla osób, które chcą kupić niewielkie ilości węgla, uruchomiono dodatkowy punkt sprzedaży. 

W sobotę na stronie kopalni w Bogdance pojawiła się informacja, że od poniedziałku zmienione zostaną zasady dotyczące detalicznej sprzedaży węgla dla gospodarstw domowych. „Sprzedaż będzie prowadzona wyłącznie na zasadzie zapisów z planowanym terminem odbioru” – czytamy. Na stronie kopalni znajduje się lista dokumentów, które należy mieć ze sobą, aby dokonać zapisu na zakup surowca. 

Jak informuje „Dziennik Wschodni” cena węgla w Bogdance jest 2,5 razy niższa niż w składzie opału.

Źródło: gazeta.pl