Co ze stopami procentowymi? Dziś posiedzenie RPP

fot. Pixabay / autor: fot. Pixabay

​Rada Polityki Pieniężnej podejmie dzisiaj decyzję w sprawie stóp procentowych. Eksperci spodziewają się podwyżki o 50 punktów bazowych – stopa referencyjna byłaby wówczas na poziomie 1 proc. To oznacza wzrost rat kredytu.

Prezes Narodowego Banku Polskiego Adam Glapiński o godz. 16 organizuje konferencję prasową. To oznacza, że decyzję w sprawie stóp procentowych poznamy wcześniej. 

Inflacja w ostatnich miesiącach rozpędza się – w październiku, według wstępnego szacunku GUS, wyniosła 6,8 proc., a eksperci spodziewają się, że wkrótce przekroczy 7 proc., a być może nawet 8 proc.

Prezes NBP Adam Glapiński długo przekonywał, że wzrost cen jest wywoływany głównie czynnikami podażowymi – chodzi o ograniczenia w transporcie, drożejące surowce na rynkach światowych czy rosnące ceny uprawnień do emisji CO2. Eksperci jednak zwracali uwagę m.in. na spory wzrost płac i rosnące oczekiwania inflacyjne.

Z tego też względu już w listopadzie RPP, dość niespodziewanie, po wielomiesięcznej “gołębiej” komunikacji, podniosła stopy procentowe o 40 punktów bazowych. Była to pierwsza podwyżka stóp od 2012 roku. Glapiński przekonywał, że chciał w ten sposób “zaskoczyć rynek”. Jednocześnie dodał, że RPP “nie obniży cen paliw, prądu i gazu”, więc inflacja pozostanie w najbliższym czasie na podwyższonym poziomie.

Co zrobi RPP?

Przed dzisiejszym posiedzeniem RPP trwają zakłady, jak radykalne kroki (i czy w ogóle) podejmie Rada. Na stole jest kilka opcji. Jeszcze kilka tygodni temu spodziewano się podwyżki o 0,25 pkt proc., jako spokojną kontynuację polityki zaciskania pasa. Jednak po informacji o inflacji pod koniec miesiąca, ekonomiści spodziewają się wzrostu o 50 punktów bazowych.

Niektórzy nie wykluczają także bardziej zdecydowanych działań, czyli podniesienia stóp o 0,75 pkt proc., albo nawet o 1 pkt proc. Taki ruch oznaczałby powrót do poziomu sprzed pandemii.

Jak mogą wzrosnąć raty kredytów?

Co decyzja RPP oznacza dla kredytobiorców? Jak wyliczają eksperci Expandera dla Business Insider, w przypadku łagodnej podwyżki (o 0,25 pkt proc.) rata średniego kredytu (330 tys. zł na 25 lat) wzrosłaby o 44 zł miesięcznie.

Przy podwyżce o 0,5 pkt proc. rata rosłaby o 89 zł. Z kolei przy radykalnym wzroście o 1 pkt proc. kredytobiorcy płaciliby ok. 180 zł więcej.

W ostatnich miesiącach Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów ostrzegał przed takim scenariuszem. W akcji „Policz i nie przelicz się” ostrzegali, że kredyty nie będą zawsze tak tanie jak dotychczas. Radzono wręcz, by zdecydować się na droższy kredyt ze stałą ratą.

Źródło

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

WP2Social Auto Publish Powered By : XYZScripts.com