Dreamlinery PLL LOT będą latać nad biegunem północnym. Loty krótsze aż o 1,5 godziny. A na tym nie koniec

Fot. Roman Bosiacki / Agencja Wyborcza.pl

Samoloty Polskich Linii Lotniczych LOT mogą latać nad biegunem północnym. Zgodę wydał Urząd Lotnictwa Cywilnego. Rejsy nad tym terytorium będą realizowane przez samoloty typu Boeing 787-Dreamliner. Pierwszy wystartował dziś z Tokio do Warszawy. Decyzja ULC zawiera także zwiększenie odległości do najbliższego lotniska zapasowego.

Maszyny LOT-u mogą wykonywać rejsy nad biegunem północnym i wybrać trasę bardziej ekonomiczną z dogodnymi lotniskami zapasowymi. W efekcie czas lotu z Tokio do Warszawy ulegnie skróceniu o około półtorej godziny, co przekłada się na znacznie mniejsze zużycie paliwa oraz możliwość zabrania większej ilości frachtu.

„Rozszerzenie certyfikatu otwiera również możliwość uruchomienia nowych, wcześniej niedostępnych połączeń – np. bezpośrednich rejsów do Honolulu na Hawajach” – podaje państwowa spółka w komunikacie.

Boeingi 787-Dreamliner LOT-u nad biegunem północnym. „Tylko kilka linii lotniczych”

Jak dodano, trasa ma jednak swoje ograniczenia – możliwość wykonania lotu uzależniona jest od poziomów skali prognozy kosmicznej, które mają wpływ na systemy nawigacji satelitarnej, czy łączność radiową. Przygotowania do wdrożenia przelotów nad biegunem były poprzedzone kilkumiesięczną pracą zespołu, który na podstawie przepisów musiał wprowadzić wiele działań. Między innymi należało dokonać zmian we wszystkich częściach Instrukcji Operacyjnej. Należało również przygotować nowe procedury i dokumenty, wyszkolić dyspozytorów lotniczych, pilotów i członków personelu pokładowego.

„Samoloty LOT-u już w latach 80-tych dwudziestego wieku latały trasą polarną. Korzystały w niej maszyny typu IŁ-62. „Zmieniły się czasy, wyposażenie samolotów oraz przepisy i LOT ponownie wraca do grona kilku linii lotniczych mających możliwość wykonywania operacji polarnych. Trasa nad biegunem północnym jest kolejnym krokiem w rozwoju naszej firmy oraz naszej obecności na rynku lotniczym” – stwierdza państwowy przewoźnik lotniczy.

Rzecznik spółki, Krzysztof Moczulski pokazał na Twitterze trasę pierwszego przelotu na trasie Tokio – Warszawa. 

LOT ma nowego prezesa. Michał Fijoł wybrany pół roku po dymisji Milczarskiego

Tymczasem w piątek wieczorem rada nadzorcza Polskich Linii Lotniczych LOT wybrała nowego prezesa spółki. Został nim Michał Fijoł, który dotychczas był członkiem zarządu ds. handlowych. Fijoł został wybrany na prezesa pół roku po dymisji Rafała Milczarskiego. Nowy szef związany jest z państwowym przewoźnikiem od stycznia 2016 roku – najpierw jako pełnomocnik zarządu do spraw handlowych, a od marca 2017 roku członek zarządu do spraw handlowych. Ukończył studia doktoranckie na kierunku Ekonomia w Szkole Głównej Handlowej. Jako stypendysta Niemieckiej Centrali Wymiany Akademickiej oraz rządu austriackiego studiował również na Uniwersytecie w Osnabrück w Niemczech i na Uniwersytecie Ekonomicznym w Wiedniu. Przed dołączeniem do zespołu PLL LOT, pracował dla międzynarodowych korporacji w obszarach digitalowym, marketingu i sprzedaży.

W grudniu 2022 r. Rafał Milczarski został odwołany z funkcji prezesa spółek PLL LOT i Polskiej Grupy Lotniczej (PGL). Od jego dymisji obowiązki prezesa PLL LOT pełniła przewodnicząca rady nadzorczej Katarzyna Lewandowska. Rafał Milczarski był prezesem PLL LOT od 28 stycznia 2016 r. W 2018 r. został powołany na prezesa Polskiej Grupy Lotniczej.

Źródło: gazeta.pl

 

1 thought on “Dreamlinery PLL LOT będą latać nad biegunem północnym. Loty krótsze aż o 1,5 godziny. A na tym nie koniec

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

WP2Social Auto Publish Powered By : XYZScripts.com