Kurs rubla pikuje. Rosyjski bank centralny zwołuje nadzwyczajne posiedzenie

Fot. Dmitry Serebryakov / AP Photo

Bank centralny Rosji ogłosił, że we wtorek odbędzie się nadzwyczajne posiedzenie zarządu instytucji. Głównym tematem dyskusji będzie poziom stóp procentowych. Z powodu mocnego osłabienia rubla, bank może zdecydować o podniesieniu stóp.

Doradca ekonomiczny prezydenta Władimira Putina zarzucił w poniedziałek bankowi centralnemu Rosji utrzymywanie zbyt luźnej polityki pieniężnej w obliczu słabnącego rubla – podaje Agencja Reutera. Tego samego dnia bank zwołał na wtorek nadzwyczajne posiedzenie, na którym omawiany będzie obecny poziom stóp procentowych (obecnie główna stopa procentowa wynosi 8,5 proc.). Decyzja ma zapaść o godz. 10:30 czasu moskiewskiego.

Rubel już sięgnął dna? Bank centralny może podnieść stopy procentowe

Tymczasem rubel już od roku nieustannie się osłabia wobec głównych walut świata. W poniedziałek o godz. 20:30 za jednego dolara należy zapłacić niemal 101 rubli. Rosyjska waluta straciła w tym roku już ok. 25 proc. wartości w stosunku do dolara i znalazła się wśród trzech najsłabszych walut rynków wschodzących – wraz z turecką lirą i argentyńskim peso.

Władimir Miłow, były wiceminister energetyki, który obecnie sprzeciwia się Kremlowi, cytowany przez „Financial Times”, stwierdził, że najgorsze obawy rosyjskich władz się potwierdzają. – Do kraju napływa bardzo mało waluty, więc powstał głód walutowy – stwierdził. Jak wyjaśnia dziennik, spadek wartości rubla przyspieszył, co zwiększyło presję ekonomiczną na Moskwę. Powody? Zachód poradził sobie z brakiem dostaw rosyjskich surowców. Przychody Rosji ulegają więc załamaniu, ale to niejedyna przyczyna. – Import jest już na poziomie sprzed wojny. Dobra konsumpcyjne i produkty przemysłowe importuje jednak z Chin, Turcji, Azji, a nie z Zachodu. Dalej musimy za nie płacić w obcej walucie, rubli nikt nie chce – wyjaśnia rozmówca „FT”. 

Rubel najsłabszy od miesięcy

Dziś więc rubel jest najtańszy od 17 miesięcy. W lutym 2022 roku, gdy Rosja dokonała inwazji na Ukrainę, za jednego dolara płacono nawet 130 rubli. Przypomnijmy, że tuż po rozpoczęciu zbrojnego ataku bank centralny dokonał „awaryjnej” podwyżki stóp procentowych do poziomu 20 proc., a następnie stopniowo obniżał do 7,5 proc. W zeszłym miesiącu po raz pierwszy od dłuższego czasu stopy procentowe w Rosji zostały podwyższone do poziomu 8,5 proc.

Źródło: gazeta.pl

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

WP2Social Auto Publish Powered By : XYZScripts.com