Naprawią to, co zniszczyli? Unia Europejska chce odbudować Ukrainę za rosyjskie pieniądze

Unia Europejska bada możliwość wykorzystania zamrożonych rezerw Centralnego Banku Rosji do sfinansowania powojennej odbudowy Ukrainy – informuje agencja Bloomberga. Według dostępnych danych, sankcje nałożone przez UE, Stany Zjednoczone i grupę państw G-7 zamroziły łącznie ok. 300 miliardów dolarów rosyjskich rezerw. Bruksela zamroziła nie mniej niż 27 miliardów.

Według źródeł, na które powołuje się agencja, pomysł jest obecnie na wczesnym etapie. Prawnicy UE badają, jakie ramy prawne wykorzystać, by zamrożone rosyjskie środki zostały przeznaczone na odbudowę zniszczonej przez rosyjską inwazję Ukrainy. 

Stany Zjednoczone, Unia Europejska i kraje G7 ogłosiły zablokowanie połowy rosyjskich rezerw, czyli około 300 miliardów dolarów. Europa zdołała zamrozić 27 miliardów do maja.

Źródła podają jednak, że od tamtej pory kwota ta znacznie wzrosła

– wskazuje Bloomberg. 

Na dzień 1 lutego Centralny Bank Rosji miał w zachodnich rezerwach złoto-walutowych równowartość 630,2 mld dol.

Jak wskazuje Bloomberg, pomysł będzie wstępnie dotyczył tylko aktywów zamrożonych przez Unię Europejską. Nieoficjalnie wiadomo jednak, że rozmowy w tej sprawie są prowadzone także z administracją prezydenta USA Joego Bidena. 

Do tej pory rząd w Kijowie oszacował wojenne straty na terytorium całej Ukrainy na 750 miliardów dolarów. 

Źródło