Niemiecka rafineria przy polskiej granicy chce pozwolenia na emisję szkodliwych gazów. Posłowie PiS reagują
Ralf Roletschek - wikimedia.commons.org; GFDL 1.2
Rafineria PCK w Schwedt, tuż przy polskiej granicy, ponownie zawnioskowała o zwiększenie limitów emisji szkodliwych gazów, w tym dwutlenku siarki. Nie pozostaje to obojętne dla polskiego środowiska naturalnego. Dziś posłowie PiS pytają nowe kierownictwo Ministerstwa Klimatu i Środowiska, co w tej sprawie robi strona polska.
Jak donosił kilka dni temu portal biznesalert.pl, niemiecka rafineria w Schwedt wnioskuje o pozwolenie na zwiększone emisje szkodliwych gazów, w tym dwutlenku siarki. Stare pozwolenie wygasło wraz z końcem roku, a nowe nie zostało rozpatrzone. Jak informuje Aleksandra Fedorska na portalu biznesalert.pl „nikt nie wie”, co obecnie robi rafineria z emisją siarki.
Rafineria PCK w Schwedt znajduje się tuż przy granicy z Polską. Co warto zauważyć, pakiet większościowy udziałów w rafinerii posiada rosyjski Rosnieft.
Dziś o kwestii szkodliwości emisji gazów pochodzących z niemieckiej rafinerii mówili podczas briefingu prasowego posłowie Prawa i Sprawiedliwości.
– Chcieliśmy zapytać polski rząd, czy toczą się jakieś transgraniczne konsultacje w tym zakresie, jakie jest stanowisko polskiego rządu, czy powiadomiono samorządy i czy mamy się o co obawiać
– mówił w Sejmie poseł Kacper Płażyński.
Małgorzata Golińska, wiceminister klimatu i środowiska w rządzie Zjednoczonej Prawicy, wskazała, że rafineria w Schwedt wpływa na polskie środowisko, więc pozwolenie o zgodę na zwiększenie emisji, powinno zawierać konsultacje transgraniczne.
– Czy jesteśmy w tym procesie? Czy Niemcy nie próbują ominąć nas w tym procesie? Warto również wskazać, że w Polsce obowiązuje rozporządzenie o limitach emisyjnych, które dla dwutlenku siarki dopuszcza maksymalne poziomy dla dwutlenku siarki 850mg/m3, tutaj mówimy o 1000mg na m3. Gdyby to się potwierdziło, oznaczałoby, że Niemcy wystąpili o zgodę na emisję większe niż polskie standardy zapisane w prawie – mówiła Golińska.
BiznesAlert.pl podaje, że Niemcy informację o wniosku o podwyższenie limitu przekazać miały Polsce w 2022 r. Pełnomocnik rządu federalnego Niemiec ds. PCK próbował w drugiej połowie grudnia 2023 r. skontaktować się z nowym ministerstwem klimatu i środowiska w Polsce i wnioskował o spotkanie, do którego nie doszło.
