Potężna dziura w budżecie państwa. Większa niż w projekcie PiS. Pierwsze zadanie nowego rządu

Fot. Maciek Jaźwiecki / Agencja Wyborcza.pl

Nowy premier i nowy minister finansów będą musieli ogłosić, że w ich budżecie na przyszły rok deficyt będzie jeszcze większy, niż zakładał to w swoim projekcie rząd Prawa i Sprawiedliwości. Zrobią to prawdopodobnie dziś. Pojawiły się nowe szacunki wielkości budżetowej dziury.

We wtorek na swoim pierwszym posiedzeniu decyzyjnym (w poniedziałek odbyło się robocze) zbiera się nowy rząd Donalda Tuska. Na agendzie jest przede wszystkim jedna paląca kwestia: budżet państwa na 2024 r. Z harmonogramu opublikowanego przez Kancelarię Premiera wynika, że ministrowie zajmą się m.in. projektem uchwały ws. projektu ustawy budżetowej na przyszły rok, projektem autopoprawki do rządowego projektu ustawy o szczególnych rozwiązaniach służących realizacji ustawy budżetowej na rok 2024 oraz Projektem Strategii zarządzania długiem sektora finansów publicznych w latach 2024-2027 wraz z aktualizacją. Posiedzenie rozpoczyna się o godzinie 10:00. 

Rząd o budżecie

Wprawdzie poprzedni rząd Mateusza Morawieckiego (nie ten „dwutygodniowy”) jesienią przygotował projekt przyszłorocznego budżetu, ale wiadomo było, że nowy gabinet Donalda Tuska będzie chciał wprowadzić swoje zmiany. Już choćby dlatego, że w pierwotnym projekcie nie znalazło się wydłużenie obowiązywania zerowej stawki VAT na żywność, które ogłosiło Ministerstwo Finansów na początku tego miesiąca (to „dwutygodniowe”), a ma być to koszt około 5 mld zł. Nowy szef resortu musi uwzględnić nie tylko to, ale i przynajmniej część obietnic przedwyborczych nowej rządzącej koalicji, jak podwyżki wynagrodzeń dla pracowników sfery budżetowej (o 20 proc.) i nauczycieli (o 30 proc.) – już od początku nowego roku – czy tzw. babciowe.

Dziura w budżecie ogromna, ale jednak nie aż tak, jak wcześniej szacowano

Wczoraj (w poniedziałek 18 grudnia) pojawiły się doniesienia (ze strony RMF FM), że z powodu zmian dziura w budżecie może urosnąć z ogromnych 165 mld zł do nawet ponad 200 mld zł. Do tego doszły nowe szacunki. Jak podaje Business Insider Polska, powołując się na nieoficjalne informacje, przyszłoroczny deficyt ma wynieść około 180 mld zł. – Nowy deficyt to około 180 mld zł, może nieco więcej. To głównie efekt dopisania obietnic wyborczych koalicji, która przejęła władzę – przekazał informator BI. Z jednej strony wyraźnie mniej od wcześniejszych doniesień, z drugiej to kwota ogromna i przebijająca i tak już rekordowy deficyt zapisany przez PiS. 

Jak donosi BI, prace nad nowym projektem budżetu trwały jeszcze w poniedziałek. A z publikacji resortu finansów w mediach społecznościowych wiemy, że toczyły się także w weekend. Minister wczoraj wręczał nominacje kolejnym wiceministrom. „Minister Andrzej Domański kompletuje ekspercki zespół. Współpracować z nim będą: sekretarz stanu Marcin Łoboda oraz podsekretarze Hanna Majszczyk, Paweł Karbownik, Jurand Drop, Jarosław Neneman i Zbigniew Stawicki” – podał MF na portalu X, dodając: „Finanse publiczne są w doświadczonych rękach!”. 

Źródło: gazeta.pl

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

WP2Social Auto Publish Powered By : XYZScripts.com