Rosyjskie elity zaniepokojone. Pytają o sens wojny. „Zuchwałe posunięcie Ukrainy”
Ofensywa Ukraińców w obwodzie kurskim wywołała pytania w rosyjskich elitach o sens wojny – podaje „Financial Times”. Szefowie agencji wywiadowczych MI6 i CIA uważają, że sukces Ukrainy obnażył słabość Rosji.
Szef brytyjskiego wywiadu MI6 Richard Moore ocenił, że ofensywa Ukrainy w obwodzie kurskim była „typowo zuchwałym i odważnym posunięciem”. Dodał, że nie wiadomo, jak długo ukraińskie siły będą w stanie kontrolować rosyjskie terytoria.
Wojna w Rosji. Ofensywa na Kursk zaniepokoiła rosyjskie elity
Z kolei dyrektor CIA Bill Burns powiedział, że ukraińska ofensywa na Kursk była „znaczącym osiągnięciem taktycznym”, które podniosło morale Ukraińców i obnażyło słabości Rosji. – To wywołało pytania w rosyjskich elitach o to, dokąd to wszystko zmierza – podkreślił Burns podczas konferencji w Londynie, cytowany przez „Financial Times”.
Szef MI6 Richard Moore ocenił, że ostatnie rosyjskie operacje sabotażowe w Europie były „lekkomyślne”, rosyjski wywiad nazwał natomiast „nieco zdziczałym”. Ale szefowie CIA i MI6 przyznali, że największym zagrożeniem jest wzrost znaczenia Chin. – Międzynarodowy porządek świata jest zagrożony w sposób, jakiego nie widzieliśmy od czasów zimnej wojny – podkreślili Richard Moore i Bill Burns.
Ukraina kontroluje Kursk. Wołodymyr Zełenski: Nie potrzebujemy tej ziemi
Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski w wywiadzie dla amerykańskiej telewizji NBC mówił, że Kijów planuje utrzymać bezterminowo rosyjskie tereny w obwodzie kurskim. Mają one być kartą przetargową w ewentualnych negocjacjach pokojowych z Władimirem Putinem. – Nie potrzebujemy tej ziemi. Nie chcemy tam wprowadzać ukraińskiego stylu życia – tłumaczył Zełenski. Nie odpowiedział jednak na pytanie, czy Ukraina zamierza zajmować kolejne terytoria należące do Rosji. Wskazał tylko, że kluczem do zwycięstwa jest zaskoczenie przeciwnika.
W dalszej części wywiadu Wołodymyr Zełenski ujawnił, że Stany Zjednoczone nie wiedziały o planowanym zajęciu rosyjskich terenów przygranicznych. Dodał, że akcja została przeprowadzona w największej tajemnicy nawet w Ukrainie.
Ukraińskie wojska 6 sierpnia wkroczyły do rosyjskiego obwodu kurskiego. Kijów twierdzi, że siły zbrojne Ukrainy kontrolują ok. 1500 km kwadratowych rosyjskiego terytorium. Podczas ataku wzięto do niewoli kilkuset rosyjskich żołnierzy, którzy mogą zostać wymienieni za wziętych do niewoli Ukraińców.
Źródło: gazeta.pl