Rozporządzenie podpisane. Morawiecki pisze o „oszczędności na zakupach dla milionów”

Opublikowane zostało rozporządzenie dotyczące zerowego VAT na żywność. „To oszczędność na zakupach dla milionów polskich rodzin.” – stwierdził Mateusz Morawiecki.

Rozporządzenie zostało podpisane i opublikowane w Dzienniku Ustaw. „Minister Finansów podpisał właśnie na moje polecenie rozporządzenie VAT 0% na żywność. To oszczędność na zakupach dla milionów polskich rodzin. Tak wygląda skuteczna i ambitna polityka” – napisał w serwisie X Mateusz Morawiecki. Przepisy wejdą w życie 1 stycznia 2024 roku.

Wpis premiera komentowali dziennikarze i eksperci ekonomiczni. „To po co było całe przedstawienie z ustawą?” – zapytała dziennikarka ekonomiczna Karolina Hytrek-Prosiecka. 

„MF: 0% VAT na żywność utrzymany do końca marca 2024. Czyli tylko na 3 miesiące. Z jednej strony to miło, że pozwoli decydować o tym co dalej nowej władzy. Z drugiej… tyle było krzyku, że zamrożenie cen prądu jest tylko na pół roku a nie na cały rok” – stwierdził Rafał Mundry. 

Morawiecki grzmiał w Sejmie. „Na wszelki wypadek, gdybyście chcieli się wycofać”

O kwestii zerowego VAT-u Mateusz Morawiecki mówił w czwartek w Sejmie. – Grupa posłów PiS zaproponowała przedłużenie zerowego VAT-u na żywność. Słyszałem tutaj z tej izby, że gdybyśmy chcieli naprawdę to zrobić, to byśmy przyjęli rozporządzenie, bo wy nie zdążycie tego zrobić. Otóż szanowni państwo, ponieważ widzę, że chcecie, aby żywność była droższa, chcecie, aby ta ustawa przygotowana przez PiS nie przeszła, to zdecydowałem o tym, że rzeczywiście jutro lub pojutrze będziemy pracować do samego końca i podpiszemy rozporządzenie o zerowym VAT na żywność. Na wszelki wypadek, gdybyście chcieli się wycofać z tego – powiedział premier. 

Od 1 lutego 2022 roku w Polsce obowiązuje obniżona do 0 procent stawka VAT na żywność, która wcześniej objęta była 5-procentową stawką podatku. Zgodnie z zapowiedziami z momentu wprowadzenia zerowej stawki, miała ona obowiązywać przez cały 2023 rok. Rozporządzenie przedłuża jej stosowanie do końca marca.

Źródło: gazeta.pl