Anna Moskwa jest przekonana: Prawo aborcyjne w Polsce pozwala w jasny sposób chronić kobiety

Fot. Sławomir Kamiński / Agencja Wyborcza.pl

– Zakładam, że gdyby zapytać tych ankietowanych, jakie jest prawo, jakie daje narzędzia do ochrony kobiet, myślę, że większość by nie wiedziała – powiedziała Anna Moskwa na antenie Radia ZET, komentując wyniki sondażu IBRiS. Ponad 72 proc. Polaków stwierdziło w nim, że prawo obowiązujące w Polsce dotyczące aborcji stanowi potencjalne zagrożenie dla życia i zdrowia osób w ciąży.

W poniedziałek gościem Radia ZET była ministerka klimatu i środowiska Anna Moskwa. Polityczka została zapytana przez Bogdana Rymanowskiego o sondaż IBRiS dla rozgłośni, z którego wynika, że ponad 72 proc. respondentów twierdzi, że obowiązujące w Polsce przepisy prawne dotyczące aborcji stanowią potencjalne zagrożenie dla życia i zdrowia ciężarnych. – Obecnie obowiązujące przepisy były długo konsultowane. To jest dobry kompromis, ale to też przepisy, które w jasny i precyzyjny sposób pozwalają chronić kobiety, również w sytuacji zagrożenia życia i zdrowia – stwierdziła ministerka.  

Anna Moskwa: Obecne prawo aborcyjne to dobry, wieloletni kompromis

Zdaniem Moskwy „to kolejny element upolitycznionej debaty przedwyborczej”. Zapytana o to, czy podpisuje się pod werdyktem Trybunału Konstytucyjnego, odparła, że „obecne przepisy dobrze chronią prawa kobiet”. Prowadzący przedstawił polityczce wyniki sondażu. – To jest pewnie prosta ankieta, tysiąc osób, ankieta pewnie internetowa. Zakładam, że gdyby zapytać tych ankietowanych, jakie jest prawo, jakie daje narzędzia do ochrony kobiet, myślę, że większość by nie wiedziała – odparła. – Na fali tej upolitycznionej dyskusji z ostatnich tygodni podejrzewam, że jest ta odpowiedź. Bez znajomości tych konkretnych narzędzi, które w obecnym prawie są, a one przez te lata pokazały, że są skuteczne. Jest to dobry, wieloletni kompromis – powiedziała Anna Moskwa.

Na twierdzenie polityczki Zjednoczonej Prawicy, że ankieta była prosta i internetowa odpowiedział Marcin Duma, szef IBRiS. „Sondaż o aborcji to nie internetowa sonda, tylko sondaż telefoniczny na próbie losowo-kwotowej n=1000. Obecny stan prawny nie podoba się większości społeczeństwa i nie buduje poczucia bezpieczeństwa w zakresie rozrodczości” – napisał na Twitterze.

Sondaż IBRiS: Czy prawo aborcyjne zagraża życiu i zdrowiu Polek? Jednoznaczne wyniki

W rozmowie na antenie Radia ZET mówiono o badaniu IBRiS, w którym poproszono o ustosunkowanie się do tezy: „Obowiązujące w Polsce przepisy prawne dotyczące aborcji stanowią potencjalne zagrożenie dla życia i zdrowia kobiet ciężarnych”. Odpowiedzi „zdecydowanie się zgadzam” udzieliło 57,6 proc. ankietowanych, a „raczej się zgadzam” – 14,7 proc. Łącznie to 72,3 proc. biorących udział w ankiecie. Nieco ponad 12 proc. badanych uważa z kolei, że obowiązujące w Polsce prawo regulujące aborcję nie stanowi zagrożenia dla życia i zdrowia kobiet. Odpowiedzi „raczej się nie zgadzam” z przedstawioną w sondażu tezą udzieliło 3,8 proc. pytanych, a „zdecydowanie się nie zgadzam” – 8,4 proc. Zdania na ten temat nie ma 15,5 proc. badanych. Radio ZET wskazało w swojej analizie wyników, że większość osób, które twierdzą, że prawo aborcyjne zagraża życiu i zdrowiu kobiet to zwolennicy opozycji. Wyborcy Prawa i Sprawiedliwości są podzieleni – 39 proc. zgadza się z powyższą tezą, a 33 proc. – nie. 

Śmierć Doroty w Nowym Targu. 33-latka była w piątym miesiącu ciąży

Przypomnijmy o sprawie 33-letniej Doroty, która zmarła w nocy z 23 na 24 maja w szpitalu w Nowym Targu. Kobieta była w piątym miesiącu ciąży. Jak poinformowała rodzina i adwokatka prowadząca sprawę, lekarze mimo zagrożenia życia kobiety nie zdecydowali się na przeprowadzenie zabiegu aborcji.  – Chciała dziecko, ale nie za wszelką cenę. Dorota chciała żyć i gdyby ktoś ją o to zapytał, to ona mogłaby dzisiaj żyć – przekazała osoba bliska Dorocie w rozmowie z „Faktem”. Śmierć Doroty, a wcześniej Izabeli z Pszczyny, czy Agnieszki z Częstochowy jest bezpośrednio łączona z orzeczeniem Trybunału Konstytucyjnego z 2020 roku. Uznano wówczas, że aborcja w przypadku ciężkiego i nieodwracalnego upośledzenia płodu lub jego nieuleczalnej choroby zagrażającej życiu jest niezgodna z konstytucją. 

Źródło: gazeta.pl

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

WP2Social Auto Publish Powered By : XYZScripts.com