Donald Tusk odpalił się w Sejmie. „Proszę ze mną nie dyskutować”
Pechowego 13. w piątek prognoza mówiła, że opad nie będzie tak intensywny jak w 1997 roku. W piątek wieczorem prognozy się znowu pogorszyły – mówił w Sejmie Donald Tusk. Uderzył także w posłów PiS.
Co powiedział Donald Tusk? Podczas 18. posiedzenia Sejmu premier Tusk zwrócił się do awanturujących się posłów PiS. – Proszę ze mną nie dyskutować. Mam alarmy IMGW. Pechowego 13. w piątek prognoza mówiła, że opad nie będzie tak intensywny jak w 1997 roku. W piątek wieczorem prognozy się znowu pogorszyły. Przestańcie manipulować, bo to też bardzo szkodzi, tym którzy są zaangażowani w akcję – powiedział Donald Tusk.
Donald Tusk uderza w posłów PiS: – Chcę wam przypomnieć, że jesteście ostatnimi, którzy mogą mówić, że ktoś się spóźnił z akcją pomocy po powodzi. Bo kiedy ludzie byli tam na miejscu i pomagali powodzianom, to w telewizji mogli oglądać was na wiecu politycznym – powiedział premier. Później posłowie opozycji próbowali przekrzyczeć wystąpienie Tuska. Krzyczeli, że Wrocław został zalany, chociaż wcześniej premier mówił, że udało się tego uniknąć.
Audyt o reakcji na skutki powodzi: Donald Tusk zapowiedział w Sejmie, że będzie przeprowadzony audyt odnośnie tego, jak państwo poradziło sobie ze skutkami powodzi. – Jeśli ktoś ma obawy, czy cała akcja około powodziowa zostanie rozliczona – powiedział premier. – Od audytu, jak mają pracować zbiorniki czy służby nie jesteście wy. Tam pracowali ludzie z największą wiedzą – mówił Tusk zwracając się do posłów PiS.
Źródło: posiedzenie Sejmu