„Jarosław Kaczyński uderzył mnie w twarz”. Sprawa trafi do sądu. Co grozi prezesowi PiS?

Jarosław Kaczyński jest oskarżany o naruszenie nietykalności cielesnej aktywisty podczas wrześniowej miesięcznicy smoleńskiej. „Uderzył mnie dwa razy w twarz, trzeci cios nie doszedł” – napisał Zbigniew Komosa, który poinformował, że podejmie w tej sprawie kroki prawne.

Co się wydarzyło? Zbigniew Komosa zapowiedział, że sprawa dotycząca wydarzeń podczas wrześniowej miesięcznicy smoleńskiej trafi do sądu. Jak twierdzi aktywista, Jarosław Kaczyński miał naruszyć wówczas jego nietykalność osobistą. „Po konsultacjach z moim mecenasem przygotowaliśmy do sądu akt oskarżenia w trybie prywatno-skargowym o naruszenie nietykalności cielesnej. Z pominięciem policji i prokuratury, gdyż one nie podejmują się działań w takich sprawach, kiedy tożsamość sprawcy jest znana” – napisał Zbigniew Komosa.

Co grozi Jarosławowi Kaczyńskiemu? Zgodnie z art. 217, par. 1, Kodeksu karnego „kto uderza człowieka lub w inny sposób narusza jego nietykalność cielesną, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku”. Sąd może odstąpić od jej wymierzenia jedynie jeżeli wspomniane naruszenie wywołało wyzywające zachowanie pokrzywdzonego lub jeżeli pokrzywdzony odpowiedział naruszeniem nietykalności.

Do awantury na miesięcznicy smoleńskiej doszło 10 września. Do przepychanek doszło między przedstawicielami PiS oraz protestującymi. „Po miesięcznicy rozdzwoniły się telefony z pytaniem, czy to prawda, że JK (Jarosław Kaczyński – red.) mnie pobił. Nie wyolbrzymiajmy – uderzył mnie dwa razy w twarz, trzeci cios nie doszedł. Pierw próbował zabrać mi mikrofon, przez który odpowiadałem na kłamstwa, wypowiedziane przed chwilą przez niego na konferencji prasowej, zorganizowanej pod schodami smoleńskimi” – napisał Zbigniew Komosa.

Źródło: gazeta.pl

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

WP2Social Auto Publish Powered By : XYZScripts.com