Kałużny: Przy tej rozgrywce jako Polacy możemy dużo ugrać: dokończyć Solidarność i wyrwać się ze szponów Niemiec czy Francji
„Przy tej rozgrywce jako Polacy możemy dużo ugrać, możemy dokończyć Solidarność i wyrwać się ze szponów Niemiec czy Francji” – powiedział w programie „Woronicza 17” na antenie TVP Info Mariusz Kałużny (Solidarna Polska) w kontekście wizyty na Ukrainie liderów Niemiec, Francji i Włoch oraz trwającej rosyjskiej agresji.
Tam byli przedstawiciele takiej koncepcji, w myśl której Rosja jest stałym elementem struktury bezpieczeństwa, popełniła błąd atakując Ukrainę i teraz trzeba pomóc jej z tego błędu wyplątać, żeby zachowała wpływy i pozycję
— mówił wiceminister infrastruktury Marcin Horała odnosząc się do wizyty kanclerza Niemiec Olafa Scholza, prezydenta Francji Emmanuela Macrona i premiera Włoch Mario Draghiego w Kijowie.
Nie jest w interesie Polski wspierać ten prąd myślowy
— zauważył.
W ocenie wiceministra „musimy korzystać z tych pięciu minut na przebudowanie architektury bezpieczeństwa w Europie Środkowej”.
„W tej chwili wykuwa się nowy porządek świata”
W tej chwili wykuwa się nowy porządek świata i Europy i mamy szansę wykorzystać ten nowy porządek. Polskie społeczeństwo robi to intuicyjnie
— mówił Jarosław Sachajko (Kukiz‘15).
Niemcy są w wielkim strachu, że Ukraina wygra, i straci tanią energię z Rosji
— dodał.
Krytycznie do wizyty w Kijowie trzech zachodnich przywódców odniósł się Mariusz Kałużny (Solidarna Polska) wskazując, iż „to był spektakl polityczny”.
Polityka ma to do siebie, że są spektakle i można je dopuszczać, natomiast teraz jest czas na realną politykę a nie spektakle polityczne, i dobrze, że z naszej strony tam nikogo nie było, bo byśmy to legitymizowali
— ocenił.
Przy tej rozgrywce jako Polacy możemy dużo ugrać, możemy dokończyć Solidarność i wyrwać się ze szponów Niemiec czy Francji
— zauważył polityk Solidarnej Polski.
Źródło: wpolityce.pl