Ma otwarte drzwi do gabinetu Kaczyńskiego. „Prawniczy mózg PiS” wystartuje w wyborach

Fot. Maciej Wasilewski / Agencja Wyborcza.pl

Krzysztof Szczucki, prezes Rządowego Centrum Legislacji i jeden z prawniczych mózgów PiS, ma kandydować na posła z listy tej partii w Toruniu. Możliwe, że nawet jako nr 1. Jest coraz bardziej zaufanym człowiekiem prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego.

Mówi osoba znająca kulisy rozmów o jego starcie: – Teraz ma otwarte drzwi do gabinetu prezesa. Kaczyński go mega szanuje.

Dr hab. Krzysztof Szczucki szerzej nie jest rozpoznawalny, ale jego pozycja w obozie Zjednoczonej Prawicy coraz bardziej rośnie. Jest prezesem Rządowego Centrum Legislacji i szefem Akademii Prawa i Sprawiedliwości. Nasi rozmówcy z obozu PiS dodają, że chce być także posłem, bo wtedy nabiera się wagi politycznej.

Szczucki był przymierzany do startu w Elblągu, skąd pochodzi. – Ale tam startuje „Lonia” – słyszymy w obozie rządzącym. „Lonia” to Leonard Krasulski – poseł PiS, z którym Kaczyński przyjaźni się od wielu lat. „Loni” nikt stamtąd nie pogoni. „Jedynka” dla Krasulskiego jest bardzo ważna, bo trudno doszukać się u niego talentów oratorskich czy też organizacyjnych, więc równie trudno byłoby mu zdobyć mandat z odleglejszego miejsca.

Szczucki jest więc teraz typowany w centrali PiS na biorące miejsce w Toruniu. Tu zaczyna się jednak nowa układanka. Otóż w wyborach 2019 r. „jedynką” w Toruniu był Jan Krzysztof Ardanowski, a PiS zdobyło wtedy w okręgu sześć mandatów. Co ciekawe jednak: nr 2 był wówczas Krzysztof Czabański, dziś szef Rady Mediów Narodowych, ale mimo tak wysokiej pozycji na liście mandatu nie zdobył.

– Bez „jedynki” Szczucki też może mieć problem, aby wejść – słyszymy w obozie PiS.

O ile Czabański kandydował już w wieku emerytalnym, to Szczucki nie ma jeszcze nawet 40-tki. Patrząc na jego aktywność w miejscowościach składających się na okręg toruński, to inwestuje czas w budowanie tam swojej rozpoznawalności. W połowie marca w Grudziądzu Szczucki organizował np. regionalną edycję sztandarowego wydarzenia środowiska PiS: Kongresu Polska Wielki Projekt. Na ulicach Torunia rozdawał z kolei encykliki Jana Pawła II.

O pozycji Szczuckiego na liście może zaważyć rzecz, która teraz się waży: czy Ardanowski wróci do rządu jako minister rolnictwa i dodatkowo może jeszcze jako wicepremier. Dziś jest szeregowym posłem i szefem Rady ds. Rolnictwa i Obszarów Wiejskich przy Prezydencie RP. Bo jeśli „Ardan” wróci do rządu, to będzie miał tytuł do tego, aby oczekiwać „jedynki” na toruńskiej liście PiS.

Póki co Ardanowski publicznie odgraża się Nowogrodzkiej, że jeśli nie dostanie miejsca (nie precyzuje, którego) na liście PiS do Sejmu, to może startować jako kandydat niezależny do Senatu. Zatem relacje Ardanowskiego z PiS-em są napięte. Niemniej powrót „Ardana” do rządu może oznaczać, że Szczucki mógłby się znaleźć np. na pozycji o oczko niższej.

Póki co decyzji o dymisji ministra rolnictwa Henryka Kowalczyka i zastąpienie go Ardanowskim nie zapadła. O ile Kowalczyk uchodzi za niezłego ministra-urzędnika, to jako polityk sprzedać się nie potrafi. Inaczej Ardanowski – bezpośredni, grubiej ciosany, trybun, ale w gabinecie ministerialnym sobie nie poradził, skoro w 2020 r. go zdymisjonowano.

Na Nowogrodzkiej nie ma przekonania co do lojalności Ardanowskiego, który publicznie krytykuje obecnego ministra rolnictwa i mówi o „ogromnej ilości błędów popełnianych przez PiS”.

Do Szczuckiego prezes PiS ma z kolei zaufanie, ale doktor habilitowany prawa nie jest jak wiecowy zapiewajło. Dowodem, że szef RCL jest w kręgu współpracowników Jarosława Kaczyńskiego i jego pozycja w obozie rośnie, jest choćby to, że od października 2022 r. kieruje Akademią Prawa i Sprawiedliwości – to kuźnia kadr i ich utrzymywania w formie.

Akademia PiS – mówił jej szef – „ma pozwolić nam znaleźć odpowiedzi na kluczowe pytania zadawane przez wyborców”. Na inauguracji Akademii z długim wykładem wystąpił prezes PiS.

Szczucki pochodzi z Elbląga. Kończył studia prawnicze na Uniwersytecie Warszawskim, gdzie wykładowcą. Jest doktorem habilitowanym prawa. Pracował w Biurze Rzecznika Praw Obywatelskich, Kancelarii Prezydenta i Kancelarii Prezesa Rady Ministrów. Od 1 września 2020 pełnię funkcję Prezesa Rządowego Centrum Legislacji. A od 2022 r. kieruje także Akademią PiS.

Źródło: gazeta.pl

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

WP2Social Auto Publish Powered By : XYZScripts.com