Marcin Przydacz: W najbliższych dniach wniosek prezydenta do TK ws. ustawy o Sądzie Najwyższym
Fot. Dawid Żuchowicz / Agencja Wyborcza.pl
W najbliższych dniach prezydent Andrzej Duda ma skierować do Trybunału Konstytucyjnego swój wniosek w sprawie ustawy o Sądzie Najwyższym. Tymczasem Komisja Europejska, która skarży właśnie wyroki polskiego TK do unijnego Trybunału, wskazuje, że instytucja pod przewodnictwem Julii Przyłębskiej nie spełnia już wymogów niezawisłego i bezstronnego sądu.
Jak mówił prezydencki minister Marcin Przydacz, Andrzej Duda dotrzyma wszystkich terminów. Przypomniał, że o swojej decyzji prezydent poinformował w niedawnym orędziu, tuż po uchwaleniu ustawy w parlamencie.
– Minęło zaledwie kilka dni, ten wniosek w tym momencie jest formułowany i myślę, że w perspektywie najbliższych dni trafi do Trybunału Konstytucyjnego – oświadczył szef prezydenckiego Biura Polityki Międzynarodowej.
Po decyzji prezydenta o skierowaniu noweli ustawy do Trybunały Konstytucyjnego w komentarza dominowała opinia, że to prezent dla opozycji. Michał Szułdrzyński z „Rzeczpospolitej” napisał: „Prezydent odwinął się premierowi, który negocjował kompromis z KE. Blokada środków z KPO z winy awantury w obozie władzy wzmacnia narrację opozycji. Myślę, że Donald Tusk powinien wysłać Andrzejowi Dudzie butelkę dobrego wina”.
Ustawa o Sądzie Najwyższym ma odblokować pieniądze z KPO dla Polski?
Nowelizacja ustawy sądowej przewiduje, że sprawy dyscyplinarne sędziów zostaną przeniesione z Izby Odpowiedzialności Zawodowej Sądu Najwyższego do Naczelnego Sądu Administracyjnego. Ponadto przepisy rozszerzają również zakres stosowania tzw. testu bezstronności i niezawisłości sędziego.
Wdrożenie ustawy jest jednym z kamieni milowych, od których wypełnienia Komisja Europejska uzależnia odblokowanie Polsce funduszy na Krajowy Plan Odbudowy.
Komisja Europejska przeciwko Polsce. Chodzi o wyroki Trybunału Konstytucyjnego
W środę Komisja Europejska zdecydowała o skierowaniu sprawy przeciwko Polsce do Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej w związku z naruszeniami prawa UE przez polski Trybunał Konstytucyjny i jego orzecznictwo
Chodzi o dwa wyroki z 2021 roku, w których uznał on postanowienia traktatów UE za niezgodne z Konstytucją RP, wyraźnie kwestionując zasadę pierwszeństwa prawa UE.
Ponadto Komisja w komunikacie wskazała na wciąż nierozwiązaną kwestię niepraworządności w Polsce, przez którą blokowane są środki z KPO. Zdaniem komisji polski TK nie spełnia już wymogów niezawisłego i bezstronnego sądu ustanowionego uprzednio na mocy ustawy. Wynika to z nieprawidłowości przy mianowaniu trzech sędziów w grudniu 2015 r. oraz przy wyborze prezesa w grudniu 2016 r.
Źródło: gazeta.pl
