Podwyżki dla nauczycieli. Minister Czarnek: opozycja wprowadzi je kosztem emerytów, programów społecznych i zbrojeń

Minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek powiedział, że podwyżki dla nauczycieli będą w przyszłym roku, ponieważ przyszłoroczny budżet zakłada większą subwencję oświatową o 12 miliardów 170 milionów złotych.

Jego zdaniem ma to pozwolić na 20-procentową podwyżkę dla najmniej zarabiających i 12,3 procent dla najlepiej zarabiających. Przemysław Czarnek był pytany na antenie Polskiego Radia 24, skąd opozycja weźmie pieniądze, by zrealizować obietnicę 30-procentowej podwyżki.

– Jeśli oni chcą wprowadzić kolejną podwyżkę [płac] tak, żeby wyniosła ona 30 proc., a nie 20 proc., i żeby była dla wszystkich, to muszą znaleźć w budżecie dodatkowe 11 mld zł. Gdzie je znajdą? Kosztem emerytów, programów społecznych, zbrojeń… – mówił szef MEiN.

Czarnek nadmienił: – Już teraz widzimy, że na pewno zostanie zabrane 0 proc. podatku VAT na żywność. Państwo będą płacić ceny wyższe o kilka procent, tylko z tytułu podatku VAT. Chcą z tego ściągnąć pieniądze, choćby na te dodatkowe 11 mld zł dla nauczycieli – kontynuował polityk.

Na 2024 rok zaplanowano subwencję oświatową w wysokości 76 miliardów 600 milionów złotych.

Źródło